Powody zdymisjonowania Michnika? Oto krótka lista – zaognianie konfliktów społecznych w Polsce, rozniecanie antysemityzmu, liczne prowokacje bolesne dla obydwu narodów. Zwłaszcza we wzajemnych relacjach polsko-żydowskich. Do tego rys absolutnie nie żydowski – promowanie ludzi miernych, wyjątkowo przeciętnych, pokroju Tuska albo Komorowskiego.

Co ci dwaj mają wspólnego z Żydami, z kulturą żydowską, z judaizmem? A skoro nie mają, to dlaczego z takim fanatyzmem są promowani właśnie przez „Gazetę Wyborczą”? Przez imperium medialne Agory. I to wbrew niezliczonym faktom ośmieszającym obydwu polskich „polityków”. Mimo twardych realiów dyskredytujących obecnego polskiego Premiera. Czyżby redaktorzy „Gazety Wyborczej” postradali zmysły?

Moje podejrzenie? Być może interesy Moskwy są Michnikowi bliższe od uczucia przyjaźni do Tel-Avivu? Jak to jest Panie Adamie? Czyżby również i w tej sprawie Pan Redaktor uległ wdziękom prorosyjskiego (ostentacyjnie) magistra Komorowskiego? Ten jeden powód wystarczyłby, żeby wyrzucić Michnika z „Gazety Wyborczej”.  Dla jej dobra, dla dobra jej właścicieli, już dzisiaj, natychmiast, na zbity pysk. Do tego dochodzą jednak fakty kolejne.

Oto jak donosi „Głos Rosji” w styczniu Prezydent Miedwiediew do Tel Avivu jechał, jechał, po drodze w wielu ciekawych miejscach się zatrzymywał, ale w końcu, w przeciwieństwie do mgr Tuska i jego rządu, do Izraela nie dojechał.

Po drodze zahaczył o Autonomię Palestyńską, o Amman. I znowu – nie o Amman, nie o banalne komunikaty o poszukiwaniu złóż ropy naftowej i gazu na terytorium Jordanii w tym wypadku chodziło. Ważna była ogólna wymowa podróży bliskowschodniej rosyjskiego Prezydenta. Podana w prostych, dyskretnych, precyzyjnych jak ukłucie szpileczką zdaniach – „… W centrum uwagi podczas rozmowy Dmitrija Miedwiediewa z Abdallą II oraz szefem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem znalazła się sytuacja na Bliskim Wschodzie.”   

Ok, tak się gada zawsze. O wiele ciekawsze jest jednak zdanie następne: „Rosja zajmuje unikalną pozycję w tym regionie. Jest to jedyne państwo podtrzymujące kontakty ze wszystkimi kluczowymi graczami. Nie tylko z Tel Awiwem i Ramallą, ale również z ruchem Hamas kontrolującym Strefę Gazy (…) Rosja popiera prawo Palestyńczyków do założenia własnego państwa ze stolicą we Wschodniej Jerozolimie.Po drugie, Moskwa nadal proponuje przeprowadzenie na jej terytorium konferencji w sprawie Bliskiego Wschodu. Pomysł takiej konferencji jest zwłaszcza aktualny obecnie, kiedy w obozie mediatorów w uregulowaniu bliskowschodnim dokonują się pewne zmiany w układzie sił, zaznaczył w wywiadzie dla „Głosu Rosji” szef Centrum Badań nad Wschodem Akademii Dyplomatycznej MSZ Andriej Wołodin.”

Na koniec pada kilka zdań wskazujących na szersze przygotowania Rosji do nowego układu sił w „obozie mediatorów w uregulowaniu bliskowschodnim”. Proszę uważnie się wczytać:

„Zachód obecnie zajmuje się swoimi wewnętrznymi sprawami. Dlatego Bliski Wschód w coraz większym stopniu staje się polem dla współpracy Zachodu, Rosji oraz innych zainteresowanych państw. Istnieje wersja, że nowi wpływowi członkowie wspólnoty światowej, tacy jak Chiny i Indie, także zaangażowali się w uregulowaniu bliskowschodnim.”

W celu pozbawienia czytelnika najmniejszych wątpliwości o czym jest mowa, pada na zakończenie sakramentalne zdanie: „Drugi aspekt polega na osłabieniu możliwości wywierania wpływu przez Stany Zjednoczone na proces bliskowschodni. W tej sytuacji Moskwa rzeczywiście może się stać nie tylko miejscem przeprowadzenia konferencji, ale również miejscem wypracowania pewnej nowej formuły uregulowania bliskowschodniego”.

Wstępna wymiana tak ważnych sygnałów odbyła się w styczniu. Wizyta rządu mgr Tuska w Tel Avivie – pominięta skwapliwie przez światowe media (z polskimi na czele) – odbyła się, jak pamiętamy, pod koniec lutego. Wydaje się bardzo wątpliwe, żeby mgr Tuska podejmowano w Tel-Avivie w zastępstwie Prezydenta Miedwiediewa. Posiadam dość rozwiniętą wyobraźnię, jednak nie mieści mi się absolutnie w głowie, żeby Prezydent Rosji, nie wpuszczony do Tel Avivu w styczniu, wysłał tam w lutym Tuska.

Tymczasem już w marcu wyłoniły się pierwsze kontury z czym, tak naprawdę, mieliśmy w styczniu do czynienia.

Oto aktualne stanowisko Rosji wobec wydarzeń w Libii. Wypełnione jest – jak zwykle – wyrafinowanymi subtelnościami. Z jednej strony rzecznik rosyjskiego MSZ łagodnie zdystansował się w sprawie interwencji militarnej Zachodu. Przy okazji poparł mediacyjną rolę przedstawicieli Unii Afrykańskiej. Z drugiej zaś – ustami Władymira Żyrinowskiego, v-ce Przewodniczącego Dumy Państwowej – Rosja wyraziła otwarte poparcie dla … Muammara Kadafiego. Wzywając do solidarnej postawy – solidarnej z Kadafim – najważniejsze państwa strefy islamu: Iran, Sudan, Turcję i Arabię Saudyjską.

"Władze tych krajów powinny wspólnie wystąpić przeciwko działaniom militarnym NATO w Libii. Ważne jest, by powstrzymać to szaleństwo. Wszak następnym razem na miejscu Dżamahirii może znaleźć się dowolne państwo muzułmańskie" – oznajmił Żyrinowski, cytowany przez agencję ITAR – TASS.

Nie muszę chyba dodawać, że podczas głosowania w Radzie Bezpieczeństwa ONZ – w zeszłym tygodniu – rezolucji w sprawie zamknięcia przestrzeni powietrznej nad Libią, Rosja – podobnie jak Chiny, Niemcy, Indie i Brazylia – wstrzymała się od głosu.

Sytuacja, jak widzimy, komplikuje się nadzwyczajnie. Rosja najwyraźniej rozgrywa na Bliskim Wchodzie interesy sprzeczne z interesami Izraela. Gdy tymczasem w Polsce w najlepsze działa sobie Michnik. Siedzący okrakiem na barykadzie. Wywołujący swoją kontrowersyjną działalnością antyżydowskie nastroje, wzbudzający – jako Michnik właśnie, jako Polak działający wbrew Polakom – powszechną niechęć wśród swoich rodaków. I to wszystko w niezwykle trudnym dla Izraela momencie. Po co zatem trzymają tego całego Michnika w „Gazecie Wyborczej”? Do czego on koncernowi AGORA jest potrzebny?

 

 

marektomasz.nowyekran.pl/post/5001,moskwa-smolensk-tel-aviv

http://polish.ruvr.ru/2011/01/19/40406770.html

http://sofiaecho.com/2011/01/18/1027279_russian-president-medvedev-visits-west-bank

 
http://przegladgazet.pl/n/3954/%C5%81awrow%3A%20Rosja%20przeciwna%20interwencji%20w%20Libii


http://przegladgazet.pl/n/10180/MSZ%20Rosji%3A%20Wzywamy%20do%20przerwania%20interwencji%20w%20Libii

 

http://www.allvoices.com/contributed-news/8531623-russia-criticizes-coalitions-indiscriminate-attacks-on-libya


http://www.afriqueavenir.org/en/2011/03/20/russia-criticizes-western-military-intervention-in-libya/

http://lamelka222.salon24.pl/269585,izrael-nie-chce-wpuscic-do-siebie-miedwiediewa