Media,cenzura i PIS.

..cóż dziś?Skoro struktury powiatowe największej opozycyjnej partii okazały się niekompetentne w tak prostej sprawie,jaką jest właściwe zaadresowanie protestu wyborczego!

Pragnę podziękować Wam wszystkim,którzy wspierają mnie i zachęcają słowem pisanym oraz w bezpośrednich rozmowach do kontynuowania mojej obecności w internecie.Nie wiem,jak długo będę jeszcze w stanie mógł pisać,bo wszystko wokół jakby sprzysiegło się by…. nastała cisza.

   O rzetelności w lokalnych mediów wspominałem >>TUTAJ<<  ,o cenzurowaniu mnie >>TU<< i >>TU<< ,a teraz dołączył się do wszelkich przeciwności jeszcze Janke na swoim salonie.Mianowicie zaczął straszyć czytelników Salon24.pl przed odwiedzaniem mojego bloga oto tym komunikatem: 

Treści zablokowane
Odblokowujesz treści, które zakłócają dyskusję, mogą być społecznie trudne do zaakceptowania lub są autorstwa osoby, ktora w swoich komentarzach/notkach przekraczała dopuszczalne w dyskusji w Salon24.pl granice. Nie zalecamy tego – robisz to na własną odpowiedzialność.
 

14 czerwca wysłałem do administratora portalu Salon24.pl list z pytaniem i prośbą o wyjaśnienie przyczyn tego stanu rzeczy:

Witam
Jestem zaskoczony i zasmucony wciągnięciem mojego bloga prowadzonego od 3 lat na listę treści szkodliwych.Słownictwo jakim się posługuję nie kwalifikuje mnie do ocenzurowania,więc nie pojmuję przyczyn dyskryminowania baltow.salon24.pl.
Proszę o wyjaśnienia.
Pozdrawiam
baltowcom

Dziś jest 23 czerwiec i Janke,co na to??? Ma to w d…..!!!

Czy można traktować tego człowieka jako wiarygodnego dziennikarza i zarazem poważnego administratora "poważnego" portalu???

    Kij z nim! Wcale nie pcham się na żadne salony,a trafiłem do niego przez przypadek szukając miejsca,gdzie mógłbym nagłośnić sytuację jaka już wtedy panowała w moim Bałtowie przy wyborach 2008.Pierwsze wpisy >>TUTAJ<< i choc wtedy niezbyt miło powitał mnie narwaniec Chłodny Żółw,to mimo to w dość spartańskich warunkach starałem się kontynuować w nadzieji,że uda się coś zmienić,lecz dziś….

    …cóż dziś?Skoro struktury powiatowe największej opozycyjnej partii okazały się niekompetentne w tak prostej sprawie,jaką jest właściwe zaadresowanie protestu wyborczego!Nie wiedzieli do kogo kieruje się protest i zamiast do sądu "popisywali" sobie z komisarzem wyborczym!Zupełny brak kompetencji!

Gdy próbowałem sprawę naświetlić Pani Beacie Kempie ,to… wywalili mnie za drzwi!!! Czytaj >>TUTAJ<<

Czy w tej sytuacji może się jeszcze chcieć???

 HOME –  Bałtów. . . .  . www.baltow.cba.pl