Organizatorzy nie zostawili aresztowanych uczestników demonstracji bez pomocy.Wszyscy, którzy byli na Marszu Niepodległości, powinni mieć świadomość, że na miejscu Sebastiana, Rafała i Michała mógł się znaleźć każdy z nas -pisze Ewa Stankiewicz.
Wiadomości via Facebook.Ewa Stankiewicz w dniu 28.1.2013:“śpieszę donieść, że Sebastian ponad tydzień temu opuścił areszt.Pamiętajmy, że policja miała odgórny „prikaz” wyłapywania ludzi „na masę”, tylko po to, by Dyktatura Matołów mogła pochwalić się statystykami zatrzymań „chuliganów” i „narodowych ekstremistów”. Jedna Ewa Stankiewicz tradycyjnie stanęła na wysokości zadania, nagłaśniając sprawę Sebastiana na swej stronie (prócz tego, monitoruje jeszcze proces innego z uczestników Marszu – pana Józefa Jurzca).Koniec cytatu.Więcej na stronie Pani Ewy Stankiewicz.(Zródlo) .Prawa autorskie u Pani Stankiewicz.