Bez kategorii
Like

Masoneria: Liga Polska i Mazurek Dąbrowskiego

25/10/2012
580 Wyświetlenia
0 Komentarze
7 minut czytania
no-cover

Obowiązki Katolika określone są w Katechizmie Kościoła Katolickiego, a nie należy do nich ekscytacja spiskami tajnych organizacji, sugerującymi Możność Sprawczą owych organizacji, lub ich Idoli, która przewyższać może Moc Chrystusa

0


Jestem na NEod niedawna, lecz nie sposób nie zauważyć bardzo niepokojących tendencji i tak zwanych „trendów” w publicystyce na KK, którym – jako Katolik – jestem zobowiązany dać odpór, pomny o obowiązkek Napomnienia.

Konstatuję zatem, iż pewne Osoby, których nb. nie podejrzewam o „złe intencje”, lecz – co najwyżej – brak wiedzy specjalistycznej, „wyrabiają sobie punkty” u Czytelników, wypisując sensacyjne androny (to takie archaiczne słowo, z wokabularza Konserwatysty)  na temat Masonerii.
Dlaczego właśnie androny? Dlatego, iż nie będąc Masonami, a deklaratywnymi Katolikami, nie powinny Nic na ten temat, konkretnego wiedzieć i w związku z tym powtarzają jedynie stare, XIX-wieczne plotki, którym początek dał „niedorobiony Mason” Thiers, oraz całe pokolenia „masonologów”, którzy – niczym tropiciele UFO – nieźle prosperują, sprzedając „najprawdziwsze historie” o Masonerii.
Dlaczego sensacyjne? Dlatego, iż temat Masonerii, jako owiany dreszczykiem tajemnicy i niesamowitości, jest „poczytny”.
Na czym więc polega obowiązek Napomnienia? Na Napomnieniu, iż owe Osoby uzurpują sobie prerogatywy Zwierzchności Kościoła Katolickiego, w tym samego Ojca Świętego, co jest działaniem nagannym.
Nie chcąc rozpisywać się w temacie, który Mnie, jako Katolika, nie dotyczy, ujmę rzecz skrótowo, w punktach:
1.  Zakaz przynależności do Masonerii obowiązuje Katolika od roku 1738, w którym to Ojciec Święty Klemens XII opublikował  Konstytucję Apostolska In eminentni, co wyczerpuje temat styczności Katolicyzmu z Masonerią.
2.       Wszelkiego rodzaju ostrzeżenia oraz działania przeciwko Masonerii i jej domniemywanym celom, są domeną Ojca Świętego, czego wyrazem jest prawo do ekskomuniki ipso facto, a nie Osób świeckich, które nie posiadają stosownej wiedzy teologicznej, święceń, ani Uprawnień Apostolskich.
3.       Gdyby Zwierzchność Kościoła Katolickiego, posiadająca nie tylko potencjał Wiary miliarda Katolików, ale także odpowiednie zaplecze finansowe oraz najlepszy wywiad polityczny – a także „instrumenty władzy”, o których lepiej nic nie wiedzieć, – widziała w Masonerii rzeczywiste zagrożenie dla Kościoła, to owej by dawno już na świecie nie było.
4.       Obowiązki Katolika określone są w Katechizmie Kościoła Katolickiego, a nie należy do nich ekscytacja spiskami tajnych organizacji, sugerującymi Możność Sprawczą owych organizacji, lub ich Idoli, która przewyższać może Moc Chrystusa.
5.       Z powyższego wynika, iż sugerowanie wszechmocy np. Lucyfera oraz przypisywanie temu Idolowi cech B*ga (co wyraźnie sugerują spragnieni dobrze płatnej sensacji "masonolodzy") jest wyrazem blasfemi.
6.        Masoneria, jako taka nie jest tworem spójnym. Współcześnie – w Polsce – dzieli się na Wielki Wschód Francji, który jest wyraźnie ateistyczny oraz na Wolnomularstwo Rytu Szkockiego Dawnego i Uznanego, wymagającego wiary w B*ga.
7.       Konstytucja Andersona (1723), która jest jedynym, sprawdzonym dokumentem źródłowym opisującym zasady Wolnomularstwa, zawiera wyraźne stwierdzenie: „the stupide atheists” oraz nakłada na Wolnomularzy obowiązek wyznawania Religii panującej, – którą w Rzeczypospolitej, mocą Konstytucji 3 Maja, jest Katolicyzm rzymski – i nie ma w niej ani słowa o „zwalczaniu Kościoła”.
8.       Wolnomularzami byli nie tylko twórcy np. Mazurka Dąbrowskiego, ale i sam Generał Dąbrowski, a także założyciele Ligi Polskiej, czyli Narodowej Demokracji (SN), która jest w 100% „tworem masońskim”, co nie przeszkadza wielu Osobom proweniencji antymasońskiej śpiewania Hymnu Narodowego oraz deklarowania się jako „narodowców” (na dodatek uznających jako wzór patriotyzmu np. X. Józefa Poniatowskiego, czy X. Adama Jerzego Czartoryskiego – oczywiście, jak wielu innych wybitnych Polaków – Wolnomularzy).
9.       Przypominam także, iż w ikonografii i semantyce chrześcijańskiej, od wczesnego Średniowiecza, obecny jest wizerunek Jezusa Chrystusa, jako Wielkiego Architekta oraz Niosącego Światło (świetlisty Krzyż), a motyw ten pojawia się często w Nauczaniu katolickim (Lud, który siedział w ciemności ujrzał światło wielkie, i mieszkańcom cienistej krainy śmierci światło wzeszło). Tak więc jest niewykluczone, iż Wolnomularstwo uznaje ten sam Absolut co i Chrześcijaństwo, określając Go innymi, własnymi słowami – prawem wszelkich, zamkniętych wspólnot, wytwarzających własne pojęcia.
Powyższe napisałem ku przemyśleniu tego, co się pisze i publikuje na KK, – zalecając Umiar i Rozwagę – powtarzając na tym Forum po raz kolejny, iż na przedstawianie Katolicyzmu jako zabobonu bojącego się spisków "ciemnych mocy", a Katolików, jako porzucających swoje codzienne Obowiązki, – między innymi praktykowania Miłości Bliźniego, – aby „wszędzie" doszukiwać się działań np. Masonerii,  nie wyrażam przyzwolenia.
PS. Powyższe tezy pozwolę sobie rozwinąć w książce pt. „Świat w cieniu Adama Weishaupta”, opartej na XVIII-wiecznej dokumentacji źródłowej – pochodzącej częściowo z tajnych archiwów NSDAP, – zebranej obecnie w niemieckich bibliotekach uniwersyteckich.
Ceterum censeo Conventum esse delendum
0

Marek Stefan Szmidt https://www.facebook.com/pages/Katedra-Etyki-Cywilizacji-%C5%81aci%C5%84skiej/340363222658099

Marek Stefan Szmidt - Konserwatysta i Monarchista, dążący do odzyskania Rzeczypospolitej, jako państwa etyki Cywilizacji Łacińskiej, będącego zaprzeczeniem "państwa prawa". Katolik, uczestnik Konfederacji Spiskiej. Mandatariusz PPN - Polskiej Partii Niepodległościowej. http://darpoint.pl/pages/PPN/PPN.htm http://zbzukowski.bloog.pl/foto,8470979,gal,559028,index.html?ticaid=6f762#next http://ekotrendy.com/nowaonline/Marek_Szmidt.htm http://ekotrendy.com/SW_13.gif

82 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758