Na corocznej imprezie frekwencja w tym roku była najwyższa od dekady; uczestniczyło w niej ponad 5 tys. osób
W dniach 5-9 lipca odbyła się w Londynie konferencja "Marxism 2012". Została ona zorganizowana przez Socjalistyczną Partię Pracowniczą (SWP). Ta coroczna impreza jest największą marksistowską konferencją w Europie. W tym roku frekwencja była najwyższa od dekady; uczestniczyło w niej ponad 5 tys. osób. – podaje poratl lewica.pl
Na polskich stronach nie ma nic na temat tego zacnego zdarzenia, chociaż nie jestem wielkim odkrywcą więc bardzo prawdopodobne, że coś przeoczyłem. Zajrzałem natomiast na główną stronę "festiwalu" i widok jest przerażający. Same brednie o kryzysie kapitalizmu, o tym, że ładowano w nas propagandę mówiącą, że kapitalizm to wolność i dobrobyt natomiast obecnie to służalczość rządów wobec rynków, także wykłady o skuteczności marksizmu w ekonomii (!) który, zdaniem zainteresowanych, odradza się (w co nie wątpię..) z racji niezdolności głównych idei do wytłumaczenia obecnych zjawis) i ze swoją bogatą tradycją może wspomóc dzisiejszy świat. Padają nawet propozycję jak myśl markistostowską rozwijać – "Come to Marxism to catch the fever" zachęcają organizatorzy..
To wszystko było w planach. Chociaż na stronię lewica.pl pada stwierdzenie, że tak naprawdę była to konferencja trockistowska to czy zmienia to ogólny obraz rzeczy?
Ps. Wszelke info na temat tej konferencji mile widziane, aż się zaciekawiłem.