Bez kategorii
Like

Marta-marionetka, w Jarosława rękach.

07/03/2011
428 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
no-cover

Czy ktoś z Czytających słyszał kiedykolwiek o doktorze Kesslerze? Politologu zresztą?   Też nie?   No, to może przynajmniej o Uniwersytecie Zielonogórskim?   No właśnie – jest problem, bo ja, z Zielonej Góry kojarzę tylko (znakomity zresztą) Polmos i uroczego Prezesa, Pana J., który reklamiarza z Warszawy miał zwyczaj wyposażać na drogę powrotną w kilka kartonów alkoholi.   Oj, ileż to radości w agencji reklamowej było, po moim powrocie z wizyty u klienta…   Za to z pewnością słyszeli Państwo o Profesor Środzie – przynajmniej z mojego wpisu na blogu, poświęconego tej intelektualistce.   Ale już na pytanie, co wymienione przez mnie osoby łączy? Odpowiedź jest banalnie prosta:    zostały rzucone na odcinek Marty Kaczyńskiej.   Przez Wirtualną Polskę zostały. I […]

0


Czy ktoś z Czytających słyszał kiedykolwiek o doktorze Kesslerze? Politologu zresztą?
 
Też nie?
 
No, to może przynajmniej o Uniwersytecie Zielonogórskim?
 
No właśnie – jest problem, bo ja, z Zielonej Góry kojarzę tylko (znakomity zresztą) Polmos i uroczego Prezesa, Pana J., który reklamiarza z Warszawy miał zwyczaj wyposażać na drogę powrotną w kilka kartonów alkoholi.
 
Oj, ileż to radości w agencji reklamowej było, po moim powrocie z wizyty u klienta…
 
Za to z pewnością słyszeli Państwo o Profesor Środzie – przynajmniej z mojego wpisu na blogu, poświęconego tej intelektualistce.
 
Ale już na pytanie, co wymienione przez mnie osoby łączy? Odpowiedź jest banalnie prosta:
 
 zostały rzucone na odcinek Marty Kaczyńskiej.
 
Przez Wirtualną Polskę zostały. I do tego pod tytułem, jak z Trybuny Ludu:
 
Ona jest marionetką w rękach J. Kaczyńskiego?
 
Prof. Środa, jest jak zwykle niezawodna:
 
„Marta Kaczyńska znalazła dość oryginalny sposób na znalezienie się w polityce. Najpierw spopularyzowała swój wizerunek w prasie kobiecej, kolorowej i tabloidowej. Dzięki żałobie stała się gwiazdą.”
 
Ożeż ty! ….wylansowała się Kaczyńska na żałobę. Celebrytka jedna….
 
Czy jednak, p. Środa nie uprawia czegoś, co – jak to ostatnio w modzie , nekrofilią publicystyczną może być nazwane ?
 
Bo przecież nie podejrzewam p. Środy o to, że ślicznych kobiet nie lubi ?
 
Dr Kessler, który przedstawia się jako  politolog, ćwiczy z kolei Martę Kaczyńską za to, że bloga założyła:
 
„Być może blog jest też furtką dla Jarosława Kaczyńskiego do wypowiadania się na tematy, których jemu samemu nie wypada otwarcie krytykować.
 
Jak choćby określenie przez Martę wypowiedzi prof. Władysława Bartoszewskiego mianem „szokującej”.
 Kaczyński nigdy nie odważyłby się na otwartą krytykę Bartoszewskiego, gdyż zaraz skutkowałoby to spadkiem PiS w sondażach.”
 
Dr Kessler chyba dawno w Polsce nie był, bo nie zauważył, że Jarosław Kaczyński, wypowiadał się o Panu Bartoszewskim krytycznie i to nie raz.
 
A od jakiegoś czasu, wyborcy w Polsce naprawdę nie interesują się, proszę wybaczyć celebryckie określenie –   bzdetami na temat kota Kaczyńskiego, ale krytykują Platformę, za fatalne rządzenie Polską.
 
I PiSowi w sondażach, zamiast spadać – rośnie. Niestety…..
 
Ale, jak mawia mój idol, Władymir Władymirowicz, sładkoje na kaniec:
 
„Jeżeli spełnią się moje obawy Marta Kaczyńska po kampanii wyborczej zostanie przez stryja zmarginalizowana” –dr Ryszard Kessler, politolog.
 
Doktorze Kessler – Pan się, za przeproszeniem, nie wygłupia.
 
I niech Pan nie robi w tej swojej Zielonej Górze habilitacji, bo wtedy będzie Pan już zupełnie, jak Profesor Środa.
 
A tego Panu nie życzę.
 
0

ewaryst fedorowicz

reklamiarz

103 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758