Demonstracja siły Policji na pokojowym Marszu Niepodległości na Placu Konstytucji w Warszawie.
Jakiś "sprawozdawca" był świetnie przygotowany do przekazywania wiadomości co dzieje się na Placu Konstytucji. Pod czapką słuchawki, w dłoni mikrofon, przed nosem notatnik, z którego przed piętnastą i kilometr od placu, ćwiczył odczytywanie wcześniej przygotowanej relacji ze zdarzeń, które będą się dziać po piętnastej na placu. Odczytywał między innymi o wyrywaniu kostek z chodnika i obrzucaniu nimi policji itp. Widać go na filmiku.
Zgrupowanie Tajnej Policji pod HOTELEM MDM, która pobiegła na ul. Koszykową, aby tam zaatakować przechodniów.
Wszystkie ulice wiodące z Placu Konstytucji, były zablokowane przez Policję. Marsz pomaszerował bez obstawy Policji, wszyscy zostali tutaj. Maszerujący nawet nie wiedzieli o zmieszkach
Młody mężczyzna nie uległ zakazom Policji, usiadł na środku ulicy, powiedział, że ma do tego prawo.