Bez kategorii
Like

Marcin Wolski: Stacja Psychuszki

24/06/2011
371 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
no-cover

Odwrotna Strona Ekranu

0


Udało się! Pokonana została kolejna granica. Bardziej absurdu, niż przyzwoitości, bo przyzwoitość w polskiej polityce jest Wielka Nieobecną od dosyć dawna. Wysłanie Jarosława na badania psychiatryczne i to nie w celu wpisu polskiego niezależnego sądownictwa do księgi Guinnessa, a dla realizacji bieżących potrzeb wyborczych, posiada wszystkie cechy faulu politycznego, za który wszędzie należałaby się czerwona kartka. Od wyborców.

Oczywiście w tej sprawie opinia publiczna jak zwykle jest podzielona – jedni uważają, że to hańba na kosmiczną miarę, inni żałują, że na Żolibórz nie udała się jeszcze karetka pancerna i tuzin pielęgniarzy z kaftanami.
Co do mnie pozostaje mi wyrazić jedynie żal – dlaczego tak późno?
 
Dlaczego wymiar sprawiedliwości i służby medyczne nie zainteresowały się wieloma spektakularnymi przypadkami z przeszłości – nie kierowano na przymusowe badania ani Gabriela Janowskiego, kiedy bił rekord świata w trójskoku wzwyż, ani Janusza Palikota prezentującego publicznie swój sztuczny organ. Nikt nawet nie zająknął się aby przebadać Aleksandra Kwaśniewskiego na okoliczność kontuzji golenia i wirusa filipińskiego, nie badano ani Lecha Wałęsy po wypowiedziach wskazujących na obsesyjne natręctwa, ani Stefana Niesiołowskiego w chwilach napadów słowo tocznej paranoi. Nikt nie mierzył poziomu starczej demencji u autorytetów moralnych czy zaników pamięci u przesławnego Donaldinia, który jednego dnia obiecuje coś a drugiego dnia nie dotrzymuje czegoś zupełnie innego. Warto byłoby tez ustalić na ile erotyczne ekscesy, które zarzucane są Lepperowi mogły wynikać z trudnego dzieciństwa i czy Roman G. był przy zdrowych zmysłach wchodząc w koalicje, w której (przy jego gabarytach) miał odegrać role przystawki …                                           
 
Nie stało się – trudno.!Ale lepiej późno niż wcale. Stąd wniosek, aby poddać kompleksowym badaniom zdrowotnym, ze szczególnym uwzględnieniem zdrowia psychicznego całą naszą klasę polityczną. Sejm, senat, rząd…!
 
Zacząć od wykrywacza kłamstw, potem przeprać mózgi i zobaczyć co zostanie, dalej należy zbadać umiejętność dodawana i mnożenia w zakresie do stu (miliardów) a na koniec ustalić preferencje seksualne i artystyczne.
Wyborcy maja przecież prawo znać prawdę i cała prawdę o swoich wybrańcach.
Stan majątkowy to za mało, by wyrobić sobie należyta opinię.
Pierwszy milion można ukraść lub odziedziczyć, a ktoś kto ma pusto na koncie, a wśród ruchomości może wpisać jedynie kota, dla jednych będzie przykładem krystalicznej uczciwości, dla innych zwykłym niedołęgą.
Pomysł wyglądał na dobry, ale zanim zacząłem zbierać podpisy pod wnioskiem o referendum w tej sprawie, ogarnęły mnie wątpliwości.
 
Po pierwsze kto ma się tym zając ? Jeśli rząd – to do "Wariatkowa" powędruje opozycja, jeśli opozycja – rząd. Trzeba będzie więc wynająć w drodze przetargu jakąś zagraniczną firmę usług psychiatrycznych, najlepiej chińską, bo najtańsza.
 
Kwestia druga jest jeszcze poważniejsza – Co będzie, jeśli się okaże e większość z lokatorów Wysokich Izb kwalifikuje się do pobytu w zakładzie zamkniętym. (Korespondowałoby to z potoczną opinią, że "nikt normalny nie bierze się do polityki")
 
No cóż wtedy wypadnie do urządzeń zapewniających ochronę obiektu przed atakiem z zewnątrz, dorzucić podobne zabezpieczenia uniemożliwiające wydostania się ze środka. Z pewnością wpłynie to wyjątkowo korzystnie na obecność podczas głosowań i prac w komisjach.
 
Jednak, gdyby się to okazało niemożliwe w realizacji, należy przenieść władzę ustawodawczą i wykonawczą w jakieś ustronne miejsce – gdzie nasi przywódcy mogliby spokojnie radzić i działać, nie będąc narażeni na oszalałych demonstrantów napastliwych dziennikarzy i pazerne rodziny.
Rozwiązanie wydaje się optymalne, kadra medyczna też się znajdzie (choćby z "psychuszek" podległych naszemu przyjacielowi Putinowi).
 
Niestety podobno opór stawiają mieszkańcy podwarszawskich Tworek, już dziś śpiewając:"Nie przenoście nam stolicy do Pruszkowa!"
0

Persona non grata

Blog przeznaczony do publikacji materialów dziennikarzy obywatelskich przygotowanych na zlecenie Nowego Ekranu lub artykulów i listów nadeslanych do Redakcji

422 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758