Oto nowy HIT INTERNETU, który wpisuje się w nowy trend: w sezonie wiosna lato 2011 Platforma przestaje być modna. Mowa o notce M. Mellera, którą wzniecił (jak to zwykle bywa w temaci PiS – PO) gorącą dyskusję. Oto notka: "Szanowna Platformo, drodzy znajomi i przyjaciele działający w tej partii, jak może wiecie, albo nie, w 2007 roku, byłem w holu Focusa, gdzie czekaliście na wyniki wyborów. Cieszyłem się tak jak Wy z odsunięcia PiS-u od władzy. Niestety muszę Was poinformować, że moja cierpliwość się wyczerpała i w najbliższych wyborach na Was nie zagłosuję. Nawet straszak w postaci powrotu PiS-u do władzy już na mnie nie działa. Nie zrobililiście nic z aferą hazardową, a co więcej, słyszę, że "Miro" jak […]
Oto nowy HIT INTERNETU, który wpisuje się w nowy trend: w sezonie wiosna lato 2011 Platforma przestaje być modna. Mowa o notce M. Mellera, którą wzniecił (jak to zwykle bywa w temaci PiS – PO) gorącą dyskusję. Oto notka:
"Szanowna Platformo, drodzy znajomi i przyjaciele działający w tej partii,
jak może wiecie, albo nie, w 2007 roku, byłem w holu Focusa, gdzie czekaliście na wyniki wyborów. Cieszyłem się tak jak Wy z odsunięcia PiS-u od władzy.
Niestety muszę Was poinformować, że moja cierpliwość się wyczerpała i w najbliższych wyborach na Was nie zagłosuję. Nawet straszak w postaci powrotu PiS-u do władzy już na mnie nie działa.
Nie zrobililiście nic z aferą hazardową, a co więcej, słyszę, że "Miro" jak gdyby nigdy nic kandyduje z Waszych list do sejmu. No to dajcie jeszcze "Rycha", "Zbycha" czy jak się ci panowie nazywają.
Za katastrofalne błędy w swojej pracy zostanę z niej wyrzucony. Wasz minister Grabarczyk za totalny bajzel na kolei dostaje w nagrodę kwiaty. Minister Klich nie ponosi odpowiedzialności za Casę (co jeszcze można zrozumieć), ale i za Smoleńsk, czego już naprawdę pojąć nie mogę. Teraz, opowiadając o zielonej wyspie, wchodzicie na moją emeryturę.
Wasze służby specjalne inwigilują dziennikarzy jak żadna władza dotąd. Gdyby Lech Kaczyński rzucił jeden z wielu "dowcipów" Bronisława Komorowskiego, zostałby rojechany na miazgę, ale w przypadku tego Prezydenta Wam to nie przeszkadza. O Wałbrzychu nawet nie chcę mówić.
Mógłbym tak długo –
Wasz były wyborca – Marcin Meller"
źródło: http://www.facebook.com/marcin.meller1?ref=ts&v=wall#!/note.php?note_id=191236717567936&id=116580465063718
Pomijając treść, z którą się zgadzam, zastanawia mnie kilka kwestii:
Czy faktycznie zacznie się masowy excodus od PO?
Czy za Mellerem pójdą inni?
Co na to Lemingi?
I WRESZCIE: KTO WOBEC NOWEGO ROZWOJU SYTUACJI BĘDZIE MIAŁ SWOJE "5 LAT" W NAJBLIŻSZYCH WYBORACH?
Zapraszam do dyskusji.
Znam sie na psychologii, ekonomii i prawie wystarczajaco, by nie dac sie zmanipulowac.