……………………………
Manipulatorzy z Onetu znowu w akcji.
Oto ich informacja odnośnie wypowiedzi Mariusza Kamińskiego dla Radia ZET:
"- Nie czuję w Polsce działania sił masońskich. Trudno mówić poważnie o tym problemie, masoneria jest zjawiskiem przede wszystkim historycznym, choć nadal funkcjonuje. W Polsce jej wpływ jest raczej humorystyczny niż poważny. Być może ja nie mam wiedzy i się mylę, ale wydaje mi się, że to jest przesadna opinia – powiedział w programie "Gość Radia Zet" Mariusz Kamiński. Wiceprezes PiS skomentował tymi słowami list pasterski arcybiskupa Józefa Michalika, w którym hierarcha napisał, że Kościół jest "planowo atakowany" przez "różne środowiska libertyńskie, ateistyczne i masońskie".
Polityk krytycznie odniósł się również do słów o. Tadeusza Rydzyka (pogrubienia moje, pantera), który ostatnio powiedział w Radiu Maryja, że w Sejmie "afiszują się" homoseksualiści, aborcjoniści i transwestyci. Wiceprezes PiS przyznał, że o. Rydzyk przekroczył granicę: "To była bardzo emocjonalna wypowiedź, a niektóre sformułowania mogą budzić dystans. Jednak politycy muszą liczyć się z tym, że będą poddawani bardzo ostrej krytyce, czasami nieuprawnionej i zbyt daleko idącej. Ale sami sobie wybraliśmy ten los".
Odnosząc się do sformułowań ojca Rydzyka powiedział: "Homoseksualiści są w Sejmie i mają to na sztandarach, transwestytów chyba nie ma. To jest w ogóle mało istotne, dopóki ktoś nie robi z tego sztandaru politycznego"."
A teraz proponuję zapoznać się z tą samą informacją przekazaną przez Rzepę:
"- Trudno mówić poważnie o tym problemie, masoneria jest zjawiskiem przede wszystkim historycznym, choć nadal funkcjonuje. W Polsce jej wpływ jest raczej humorystyczny niż poważny. Być może ja nie mam wiedzy i się mylę, ale wydaje mi się, że to jest przesadna opinia – komentował Kamiński w Radiu Zet.
Wiceprezes PiS ocenił też wypowiedź dyrektora Radia Maryja – ojca Tadeusza Rydzyka, który miał na antenie radia powiedzieć, że w Sejmie „afiszują się" homoseksualiści, aborcjoniści i transwestyci.
– To była bardzo emocjonalna wypowiedź, a niektóre sformułowania mogą budzić dystans. Jednak politycy muszą liczyć się z tym, że będą poddawani bardzo ostrej krytyce, czasami nieuprawnionej i zbyt daleko idącej. Ale sami sobie wybraliśmy ten los – mówił Kamiński."
Wnoski do wyciągnięcia, zostawiam drogim blogerom.