Małe zlecenie – wysoki podatek…

Przy umowach zleceniach i o dzieło opiewających jednorazowo na kwoty do 200 zł nie oblicza się tzw. kosztów uzyskania w związku z tym dochód równa się przychodowi. Od tej kwoty wylicza się 18% stawkę podatku, którą do urzędu skarbowego odprowadza  firma zatrudniająca zleceniobiorcę.

 

Przychody od tzw. „małych umów” nie kumulują się z innymi dochodami podatnika w zeznaniu rocznym i nie są uwzględniane w rozliczeniu podatkowym PIT-11.

 

Zasada ta ma zastosowanie również, jeżeli przedmiotem umowy są czynności stanowiące przedmiot prawa autorskiego.

 

Powiedzmy, że ktoś podpisał z jakąś redakcją umowę autorską z wynagrodzeniem 100 zł

 

Przychód –                                                     100 zł

Zryczałtowany podatek (18% od 100 zł)  –         18 zł

Do wypłaty (100 zł – 18 zł) =                          82 zł

 

 

Wyboru nie ma.

 

Natomiast, gdyby był wówczas

 

Przychód –                                                    100 zł

Koszty uzyskania (50% od 100 zł) –                  50 zł

Zaliczka na podatek (18% od 50 zł) –                 9 zł

Do wypłaty (100 zł – 9 zł) =                          91 zł

 

Wszystko to w trosce o podatnika, no i oby budżet państwa nie stracił