Łżą jak psy.

Na zaprzańcach czapka gore…

"– Czy lot delegacji prezydenta Kaczyńskiego był lotem cywilnym, czy lotem wojskowym, bo zmieniał pan zdanie na przestrzeni roku?

– Nie zmieniałem zdania w sprawie charakteru lotu. Według prawa polskiego, ten lot był lotem wojskowym i dlatego wypadek pod Smoleńskiem bada komisja badań wypadków lotnictwa państwowego, której przewodniczę. Przecież gdybym uważał, że lot był lotem cywilnym, to nie mógłbym pracować w komisji badającej loty wojskowe." (2011-07-31)
wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/j-miller-biuro-ochrony-rzadu-dopelnilo-wszelkich-p,3,4808910,wiadomosc.html

versus

"To był lot cywilny – mówi w wywiadzie dla PAP przewodniczący komisji wyjaśniającej okoliczności katastrofy smoleńskiej, szef MSWiA Jerzy Miller. (…) Zdaniem Millera, nigdy nie było wątpliwości, że przelot tupolewa miał charakter cywilny." (2010-09-24)
wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/302980,to-byl-cywilny-lot-co-z-tego-wynika.html

P.S. I jeszcze jedna "nieścisłość":
"Jak wynika z obliczeń komisji ministra Jerzego Millera, piloci samolotu przestali podejmować rozpaczliwe próby skorygowania rosnącego przechyłu w momencie, w którym samolot był skrzydłami obrócony pod katem prostym (90 st.) w stosunku do ziemi."
wiadomosci.onet.pl/raporty/katastrofa-smolenska/pierwsza-kostka-smolenskiego-domina-horror,1,4808443,wiadomosc.html

versus

Załącznik do Raportu Końcowego: Tabela nr 1 str. 2/14:
"Zmniejszenie obrotu wolantu – koniec próby utrzymania lotu bez przechyleń 06:41:04,5 795m"

Załącznik nr 4 raportu końcowego, Tab nr 2, str. 4/14: ( m.in. TUTAJ )
Z tabeli odczytujemy, że przy 795m – samolot był obrócony o kąt poniżej 35st.