Niedawno skopiowałem i umieściłem na swojej stronie mem o treści: . „Sędzia nie przeżyje za 10tys. zł Ubek za 2tys. A po 500+ podobno w dupach się przewraca! Lewackie myślenie to choroba umysłu.” . Przypomniała mi się scenka rodzajowa sprzed ponad roku ze sklepu w małopolskim miasteczku. Jedna z klientek oburzona jakimś drobiazgiem, a zarazem najwidoczniej owładnięta „lewacką chorobą” zaczęła wyrzucać z siebie potok słów: „Ta dzisiejsza Polska to skandal! Konstytucja jest łamana! Demokracja deptana! Tylko KOD i PO zależy na Polsce, a nie PiS. Ten Kraj stoi na granicy upadku! Ten wredny „Kaczor” wszystkich pozamyka… itd., itp.”. Na co inna klientka zareagowała słowami: „W dupie mam demokrację! Demokracją i Konstytucją dzieci nie nakarmię! Gówno mnie obchodzi, kto rządzi w […]
Niedawno skopiowałem i umieściłem na swojej stronie mem o treści:
.
„Sędzia nie przeżyje za 10tys. zł
Ubek za 2tys.
A po 500+ podobno w dupach się przewraca!
Lewackie myślenie to choroba umysłu.”
.
Przypomniała mi się scenka rodzajowa sprzed ponad roku ze sklepu w małopolskim miasteczku.
Jedna z klientek oburzona jakimś drobiazgiem, a zarazem najwidoczniej owładnięta „lewacką chorobą” zaczęła wyrzucać z siebie potok słów: „Ta dzisiejsza Polska to skandal! Konstytucja jest łamana! Demokracja deptana! Tylko KOD i PO zależy na Polsce, a nie PiS. Ten Kraj stoi na granicy upadku! Ten wredny „Kaczor” wszystkich pozamyka… itd., itp.”. Na co inna klientka zareagowała słowami: „W dupie mam demokrację! Demokracją i Konstytucją dzieci nie nakarmię! Gówno mnie obchodzi, kto rządzi w Polsce, ale jak trzeba będzie, to i w zimie przez śniegi pójdę zagłosować na PiS!”. Można by dodać – jak jeszcze PiS coś ponownie, lub dodatkowo obieca.
.
A jak na przykład więcej obieca Nowoczesna czy jakieś inne PO-Twory, to co? Jak zagłosuje wtedy Lud? Mam nadzieję, że na podstawie wcześniejszych doświadczeń Lud im nie uwierzy.
Można się obruszać na taki „patriotyzm” Ludu, ale Lud wie swoje. Władza się zmieniła, ale pozostała prawie taka sama. Tak samo funkcjonuje jak przedtem i tak samo należy ją w związku z tym traktować. No, może kieruje nią miłościwszy pan niż ten poprzedni. I tyle! Zasada pozostaje jednak ta sama. Jak się od władzy coś wydrze, to będzie nasze (moje). A władza? – Ta przecież sobie zawsze poradzi! To niech ludzie się boją i nie podskakują – jak to wyjaśniał swego czasu ciemnemu Ludowi Jerzy Urban.
.
I ja się nie dziwię takiej postawie Ludu. Zastanówmy się tak na chłodno. Jak się komuchy już uwłaszczyły na państwowym, to dla omamienia Ludu zamiast uwłaszczenia go, na pozostałych marnych resztkach państwowego majątku wymyśliły program powszechnej prywatyzacji i tzw. świadectwa udziałowe NFI (Narodowe Fundusze Inwestycyjne). Pamięta ktoś jeszcze te reklamy telewizyjne kierowane zwłaszcza do młodych obywateli, że wykupując (!) świadectwo stajesz się właścicielem nowoczesnej fabryki komputerów (której nota bene w Polsce nie było ani jednej, ani wtedy ani obecnie!)? W reklamie młody „współwłaściciel” pośród ukłonów przechadzał się po „swojej” nowoczesnej fabryce. Dla starszych była wersja nieustających wakacji na leżaku pod palmami, sfinansowanych z udziałowych dywidend.
.
Czym skończyły się te świadectwa udziałowe i całe NFI? Tym samym co zwykle. Kto miał nieźle zarobić, to zarobił, przedsiębiorstwa z NFI „zarżnięte”, a pozostałość po nich sprzedana za grosze. Wykupione za 20zł świadectwa osiągnęły w efekcie niemal zerową wartość i niektórym nawet nie chciało się ich odsprzedawać gdy kończył się termin ich ważności. „Swoi” zarobili, reszta została „wydymana”. Warto by przypomnieć dzisiaj te reklamowe ściemy. Byłby niezły ubaw.
.
Co prawda Lud uwierzył też prezydentowi Kwaśniewskiemu i to dwa razy! Raz obiecującemu młodym mieszkania, a potem obiecującemu mieszkania tym samym młodym, tyle, że o 5 lat starszym. No cóż, Lud sam sobie winien, bo kto wierzy komuchom, gdy idzie nawet o małe sprawy, a co dopiero o duże.
.
Natomiast Lud (przynajmniej jego część) efektywnie skorzystał na uwłaszczeniu mieszkań spółdzielczych i to wielu (między innymi i ja) dobrze sobie zapamiętało na dobro polityków, którzy po rozpadzie AWS utworzyli PiS. No bo co by było gdyby nie uwłaszczenie? Spółdzielnie mieszkaniowe za marne pieniądze mogliby przejąć „krewni i znajomi królika”, a następnie ustalić wysokie czynsze, jak to stało się niejednokrotnie z budynkami zakładowymi kupionymi wraz z nieistniejącą już nieraz fabryką.
.
W ostatnich wyborach PiS ponownie obiecał coś Ludowi (500+) i Lud znowu uwierzył i zagłosował. Zagłosował z zyskiem, utrwalając się dodatkowo w przekonaniu, że tak ma być i już!
Co się uda władzy wydrzeć, to sam zysk. Po prawdzie władza i tak by to sama „skonsumowała” lub zmarnowała. A tak to i Lud też znowu skorzystał. Socjalizm, to socjalizm i żadne duraczenie kapitalizmem przez merdia nie pomoże. Lud wie swoje!
.
Ostatnio Lud się jeszcze w dodatku upewnił, że to nawet nie ta władza rządzi co rządzi, lecz tak jak dawniej Polską rządzi – no, teraz to już nie wiadomo nawet kto rządzi Polską. Bruksela, Berlin, Paryż, Waszyngton, Jerozolima, czy może wszystkie One do kupy razem wzięte? To jest to sens się przejmować i głowę sobie łamać myśli Lud? Lepiej zająć się tym co ode mnie zależy i żądać ile się da od państwa, urzędów, kościoła, fundacji i innych i czekać, która partia (w domyśle PiS) wylicytuje więcej.
.
Można się oburzać na taką postawę Ludu, ale
dopóki Lud nie będzie czuł, że Polska jest Polska, i nie przypomniał sobie, że bogactwo wynika z pracy, a nie ze ściąganych z Niego wysokich danin i późniejszego ich rozdawnictwa, to nastawienie Ludu do państwa się nie zmieni. I nadal Lud będzie hołdował zasadzie, że nie warto dla takiej Polski się poświęcać, a raczej żyć z niej, podobnie jak żyje wielu innych żyjących (nieźle!) z Tego Kraju, Naszego Kraju! To może smutna konstatacja i być może nawet oczekiwana przez rządzących nami.
Janusz Żurek
Z urodzenia (1949) optymista, z wykształcenia inżynier elektryk (AGH), z zawodu elektronik, z poglądów liberalny (wolnościowy) konserwatysta.
Jeden komentarz