LOT do naszej kasy

Brawurowa metoda lądowania w stylu kapitana Wrony podbija świat, jak to ilustruje powyższe zdjęcie zrobione w listopadzie na Słowacji. Na fali tego światowego sukcesu zarząd LOT wystosował właśnie prośbę o 1.500.000.000 PLN z naszych kieszeni.

Mamy kolejny sukces gospodarczy, nasz narodowy przewoźnik LOT potrzebuje kasy aby przeżyć koniec roku. Zarząd spółki rozmawia właśnie z Ministerstwem Skarbu Państwa o tym ile będzie mógł wyssać naszych pieniędzy. Szacunkowa kwota podawana w mediach to aż 1.500.000.000 PLN:

www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/lot-chce-az-1-5-mld-zl-zwiazki-mowia-dosyc-zarzad-do-odwolania,294046.html

Wydaje się że jest to ogromna suma, ale należy wziąć pod uwagę fakt że LOT spala naszą kasę w brawurowym tempie. Sam brawurowe lądowanie kapitana Wrony kosztowało LOT około 100.000.000 PLN (koszt rozwalonego samolotu poniesiony przez LOT + wyższe ceny ubezpieczenia samolotów LOT na najbliższe kilka lat):

monsieurb.nowyekran.pl/post/75489,kto-ubezpieczy-lot

LOT zostal rozjechany biznesowo przez konkurencję: loty krajowe podskubał OLT Express, loty europejskie podbiera Ryanair i Wizzair a loty długodystansowe podbiera Lufthansa. Wiernym klientem LOT-u pozostają panowie Tusk i Komorowski, którzy latają sobie i tu i tam dwoma wypożyczonymi Embraerami LOT-u.

Jakby mało było nieszczęścia, turecki inwestor Turkish Airlines przyleciał do Polski obwąchać i przeanalizować sytuacje LOT-u i następnie ogłosił alians z – Lufthansą.

Rozumiemy że zarząd spółki wiedział od dawna że kasa się kończy, dlatego też wydal brawurowo ostatnie pieniądze: 2.000.000 PLN poszły na czterodniową wycieczkę do Seattle, na którą zaproszono 180 osób, aby świętować w dobrym towarzystwie skok cywilizacyjny w postaci Boeinga Deamlinera na kredyt:

monsieurb.nowyekran.pl/post/80180,etiopia-przegonila-polske 

Dodatkowe 500.000 PLN poszło na imprezę witania Dreamlinera w Warszawie.

Najlepszym wyjściem wydaje się chyba wywalenie zarządu i rady nadzorczej oraz postawienie LOT-u w stan kontrolowanej upadłosci. Wystarczy tego spalania funduszy publicznych.

Jeżeli LOT dostanie teraz nowe pieniądze z naszej kieszeni podatników, istnieje ryzyko że zarząd zafunduje od razu choinkową imprezę integracyjną na Seszelach i noworoczny bal w Rio de Janeiro.

1.500.000.000 PLN is a LOT of money