Ojcze Święty ! wstydzę się ! że dotąd nie pojęliśmy…
Ojcze Święty !
wstydzę się !
że dotąd nie pojęliśmy
wielkiego cudu zmartwychwstania !
że
grzebiemy ręką nieufności
w otwartym boku Kościoła
że
zachowujemy się jak Judasz
dzwoniąc srebrnikami pocałunków
że
nie podziękowaliśmy dotąd za wolność
która płacze na Śmiertelnym Szlaku Zniewolenia
która w okaleczonym języku
modli się o powrót Ojczyzny
i
umiera z tęsknoty w dalekim Kraju Kaina
która zapada się grobami niepamięci
w tylu kątach świata…
że
w Sejmie i w Senacie zamiast Skargi i Rejtana !
warcholi się Czerwona Targowica !
że
Matka Polska nad synem nie płacze
skrywając godność za prawa sobacze
a długie nocne Polaków rozmowy
są jak milczący krzyż…Chrystusowy !
NIEZALEZNY ZAKLAD POETYCKI. Kubalonka. Naród,który sie oburza,ma prawo do nadziei, ale biada temu,który gnije w milczeniu. Cyprian Kamil Norwid