HYDE PARK
Like

Lewatywowy sierpniowy

07/08/2014
880 Wyświetlenia
4 Komentarze
3 minut czytania
Lewatywowy sierpniowy

Pan Prezydent Komorowski, oby żył wiecznie, okazał się znawcą medycyny wojskowej. Skandującym podczas jego wystąpienia  oponentom zalecił lewatywę. Może na bazie własnych doświadczeń. W wojsku aplikowano ją symulantom.

Rozpoczęto obchody stulecia wybuchu I wojny światowej tak jakby nie było w Polsce lepszych okazji do świętowania. Dołączono do nich ni stąd ni owąd rocznicę wymarszu I Kadrowej. Były także inne wydarzenia jak  np. obchody 100-lecia Czynu Niepodległościowego.

0


 

Podczas takiej właśnie uroczystości pan Prezydent odczytywał w swoim stylu:

Aby Polska odzyskała w 1918 roku, ponownie odzyskiwała 25 lat temu… (…) Trzeba pamiętać o początkach i przeżywać tę nieodległą, dzisiaj się cieszymy. (…) Życzę państwu dumy z ówczesnego i dzisiejszego państwa polskiego (…)  …. ” .

Obecni na uroczystości oponenci wypominali panu Prezydentowi jego sentyment do WSI skandując:  ” WSI – KGB” co za chwilę , jeśli nagranie nie zostanie w sieci ocenzurowane sami zobaczycie na jutubku.

W końcu poirytowany  Prezydent raczył zauważyć skandujących i z właściwym sobie poczuciem humoru rzekł:

Czy jest tu lekarz wojskowy?! Jeśli jest, to proponowałbym zastosować metodę znaną z armii austro-węgierskiej: lewatywę! Lewatywę – bo to dobrze robi na głowę!”

Oto scenka:

 


 

Tak więc wśród niezliczonych talentów pana Prezydenta choćby zdolności prorocze ujawnione słynną przepowiednią ” Pan Prezydent (Kaczyński) gdzieś poleci i wszystko się zmieni” , teraz widzimy talent medyczny. Diagnoza i terapia w ułamku sekundy. To naprawdę wielka strata dla naszej służby zdrowia że taki medyk się marnuje pilnując żyrandola.

                 
Dobry wojak Szwejk który był do tej pory największym propagatorem lewatywy ma następcę. Szwej jednak wiedział że była to metoda na symulantów. Symulowanie wybijała z głowy metoda doktora Grünsteina, czyli dieta, płukanie żołądka i lewatywa.  A czy można znaleźć lepszych symulantów niż politycy. Ciekawe czy Prezydent zalecił metodę  doktora Grünsteina na chory bark , bo pacjent jednak się pojawił tam gdzie miał być nieobecny.
Wszystko jest jedną wielką symulacją – pisał Jean Baudrillard, francuski filozof kultury. Dlatego cała polityka, wybory czy instytucje demokratyczne są właściwie atrapami. Symulanci bawią się w symulowanie. „W istocie to wirtualna maszyna przez was mówi, ona was myśli” – pisał Baudrillard w książce „Pakt jasności. O inteligencji zła”.
Na wideo mieliśmy jasny dowód że Jean Baudrillard powiedział prawdę.
   
Czy to lewatywa działa tak kojąco  (nie tylko na głowę)? Może na niestrawnośc bo na głowę jednak jak widzieliśmy nie bardzo.
Skandujący i tak mieli szczęście że pan Prezydent nie zalecił im lobotomii i elektrowstrząsów, bo znając nasze realia zraz znalazłby się ktoś usłużny.
0

Nathanel

937 publikacje
193 komentarze
 

4 komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758