Miejsce akcji – łączka leśna,
Dzień słoneczny – pora wczesna.
Pora roku – w pełni wiosna.
(Każdy taką łączkę poznał!)
Miejsce akcji – łączka leśna,
Dzień słoneczny – pora wczesna.
Pora roku – w pełni wiosna.
(Każdy taką łączkę poznał!)
Choć to ranek, wrzawa duża.
Zając norkę swą odkurza.
Motyl skrzydła suszy w słońcu,
Które ciepło daje w końcu.
Kwiaty z pąków płatki dają.
Ptaki gniazda uwijają.
Pszczoły nektar z łąk zbierają.
Drzewa liście ubierają.
Każdy czymś ważnym zajęty.
Każdy rolą swą przejęty.
Każdy krząta się w ukropie.
Dywan trzepie, zagon kopie…
Pośród wrzawy prac wiosennych
Tylko ślimak jest wciąż senny.
Tylko ślimak się ślimaczy
I wolniutko ślad swój znaczy.
"Na cóż cała wasza wrzawa?
Idzie wiosna? Wielka sprawa!
Na cóż pośpiech wśród robali?
Przecież nigdzie się nie pali!"
Lecz nikt nie brał go na serio,
Bowiem z wielką galanterią
Wypucował dom na grzbiecie!
Z nim na kemping latem jedzie.
Tak co roku o tej porze
Każdy krząta się jak może.
Pracowita leśna brać!
Z takiej tylko przykład brać!