Rano samolot a jedyny budzik w radiu, które nie działa, bo odcięli prąd. Nie doczekałem unijnej dotacji(vide:http://200gram.nowyekran.pl/post/15752,podanie-o-unijna-dotacje). Wrzucam więc tekst do N.E. i czekam aż mnie ABW obudzi.
Koń Kaliguli
Osła uczynił prezydentem kraju,
Na Kaliguli może się wzorując,
Pewien niesforny, nieuczony naród,
Który, że pada twierdzi kiedy plują.
Jakim jest osioł widać gołym okiem.
Wędzidło w zębach mnie i wszystkich kopie,
Lecz kiedy tylko dadzą mu marchewkę,
Ucina drzemkę.
Naród się cieszy, naród w ręce klaszcze.
„Ach, krew książęcą osioł w sobie nosi!”.
Widząc Obamę popierduje, mlaszcze,
O marchew prosi.
Stajenni: Donek, Miro, Rycho sianem
Karmią go, chociaż jest on prezydentem,
Gdy więc ktoś w menu obiecuje zmianę,
Przyjmie ją chętnie.
Najlepsze nań są: kij oraz marchewka.
Wiedzą już o tym treserzy okrutni.
Gdy go Obama smakołykiem łechta,
Batoży Putin.
Osioł nam pierwszym? Za jaką przyczyną?
Czy już się rozum z tego państwa wyniósł
Zgodnie z maksymą: „asinus asino,-
Gdy brak rozumu -semper pulcherrimus”?*
Na pocieszenie wszystkim co zmartwieni,
Na satyrycznym tu przypomnę forum,
Że choć „asinus- jest on- asinorum,
Sed in saecula non est saeculorum”.**
* „Asinus asino semper pulcherrimus”- osioł dla osła zawsze najpiękniejszy.
** „Asinus asinorum sed in saecula non est saeculorum” – Osioł nad osłami ,
lecz nie na wieki wieków.