Policyjne państwo (PiS ?) trwa..
Jak to jest?
Kto właściwie rządzi w naszym kraju?
Miało już nie być łomotania o 6.00 rano do drzwi i budzenia obywatelek i obywateli!
Już o omyłkowym włamaniu się do mieszkania i rzucenia Bogu ducha winnego człowieka na glebę i skucia go kajdankami nie wspomnę…..
Miało już nie być filmowania akcji policji czy innego CBŚ-u.
Prokurator, czy polityk nie miał orzekać o winie na konferencji prasowej…..
Premier miał się nie mieszać do sądzenia…
A korupcja polityczna (fuj!!!) miała już nigdy, nigdy nie zaistnieć na naszej arenie politycznej.
Stanowiska za przejście do innego kubu parlamentarnego – coś takiego, PO przecież ma inne standardy.
Polska miała rosnąć w siłę, a ludziom miało się żyć dostatniej…(o pardon, to inna epoka,…. ale tak podobna, że o pomyłkę nietrudno).
Państwo miało być tańsze,miał być koniec z bizantyjskim przepychem, premier miał latać rejsowymi…..
Czy ktoś mi wyjaśni – co się dzieje?