Czy pomoże mu „PIĘCIOGWIAZDKOWY ROZMACH”?…
– Andrzej Budzyk.
Militarny tytuł hołubionej przeze mnie od SIEDMIU LAT książki
Lance’a Armstronga oraz „SPOWIEDŹ” byłego mistrza dwóch kółek
przypomniały mi zajęcia z DYLEMATÓW formułowania krytyki
w czasie postępowania mediacyjnego podczas mediacji zbiorowych…
Amerykanin, który przed laty doszkalał mnie i kolegów przywołał
przykład z zaoceanicznego wojska
Nie mówi się, że GENERAŁ jest głupi!
Należy zachęcać do unikania
„PIĘCIOGWIAZDKOWEGO ROZMACHU”.
W naszej armii – cytował, przywoływał wykładowca:
„[…] Istnieje niepisane prawo,
że każda kolejna gwiazdka generalska
upoważnia do popełniania błędu szerokości jednego palca,
na mapie sztabowej 1: 100 000. BRYGADIER może sobie
pozwolić na popełnienie niedokładności na szerokość
jednego palca, GENERAŁ BRYGADY – dwóch,
tylko GENERAŁ w siłach lądowych lub powietrznych
względnie ADMIRAŁ w siłach morskich mogą stosować
„pięciogwiazdkowy rozmach” – na szerokość całej dłoni…
takiego przywileju nie posiadają oficerowie sztabów! „.
www.wieszcz.pl/amerykanski-oficer-sztabu,id72952.html
Arbiter – wykładowca był bardzo zaskoczony
kiedy dowiedział się, że książka była tłumaczona
na język polski w latach 60.
blog.wirtualnemedia.pl/andrzej-budzyk/post/amerykanski-oficer-sztabu-stare-ale-jare
Słuchając kilkudniowych dywagacji o SPOWIEDZI KOLARZA…
słyszę różnych komentatorów. Niektórzy ostrożnie sugerują, że
są równi i równiejsi…
Sądzę,że ta debata jeszcze potrwa
– Niesforne Dziecię Gutenberga.
"- "Z wielka wprawa znajdujemy dla SIEBIE wymówki i z niezwyklym talentem zrzucamy wine na INNYCH." Laurence J. Peter"