Przez chwilę mam wrażenie, że oto cofnąłem się do wczesnowiosennych miesięcy 1982 roku. Siedzę znudzony na wykładzie (obowiązkowym, co „lekcja” sprawdzana była obecność) i obserwuję panią dr J. Widać, że prawdopodobnie nie dociągnie z nami do sesji, bo niedługo rozwiązanie…
1.
Rada Języka Polskiego opracowała listę imion, których nadawania nie zaleca dzieciom rodziców narodowości polskiej i obywatelstwa polskiego.
Oto imiona niezalecane:
Abbadon, Akaina, Alexander, Alma, Andrzelika, Ardena, Arkhan, Bastian, Benjamin, Bhakti, Boromir, Brian, Carmen i Carmena, Chiara, Clea, Cynthia, Dajana, Emaus, Ewan, Herrada, Jaila, Joshua, Julka, Karla, Klea, Krystina, Kuba jako imię żeńskie, Lester, Lilith, Lorina, Majka, Malta, Martin, Martyn, Maxymilian, Maya, Merlin, Montezuma, Morena, Natasha, Nicol (żeńskie), Nicole (żeńskie), Nika, Nikol (żeńskie i męskie), Nikola (męskie), Ole, Opieniek, Pacyfik, Pakita, Poziomka, Radek, Rener, Ricardo, Sofia, Tea, Teonika, Tonia, Tupak, Una, Unka, Veronika,Victoria, Violeta i Violetta, Wilga, Wilk, William, Xymena.
http://babyonline.pl/ciaza_i_porod_ciaza_galeria.html?galg_id=2935&ph_center_01_page_no=6
2.
Znuuuudzeeeeeeniiiiiiii z Mirkiem zaczynamy układać imiona dla przyszłej latorośli pani doktor.
Do końca wykładów mamy już prawie sto.
Ale bezsprzecznie pierwsze miejsce zajmują starosłowiańskie imiona dla pary bliźniaków – Kutaszko i Pitajko.
3.
Kiedyś, przed wielu laty, zaczytywałem się w Przygodach Tomka Sawyera.
Do tej pory pamiętam określenie Huckelberry’ego Finna czynności całkowicie pozbawionej sensu – jakby w kij dmuchał.
To właśnie zrobiła Rada.
Lista to takie właśnie dmuchanie w kij.
Nic, ale to nic z tego nie wynika.
Poza jednym – członkowie komisji zebrali się, naradzili, zjedli i popili (niekoniecznie alkohol). Ba, pewnie i jakie diety były…
Ba, zarobili także inni, którzy przyczynili się do tego, by wykaz imion niepożądanych trafił nawet do piszącego te słowa.
4.
Czy taka lista ma jakiekolwiek znaczenie?
Albo czy urzędnik ma prawo odmówić wpisania imienia z listy?
5.
Skoro więc ta lista zawiera imiona dzisiaj niepożądane, a nasz wynalazek sprzed 30 lat z całą pewnością nie zawiera ani jednego takiego niepożądanego imienia, to może warto pokusić się o jej odtworzenie, aby młodzi rodzice mogli nazywać swoje pociechy niebanalnie?
Na początek proponuję właśnie te – Kutaszko i Pitajko.
Jest spora szansa na to, że kiedy ich posiadacze dorosną, sami zasiądą w Radzie Języka Polskiego…
2.07 2013
2 komentarz