Kuroń ? Demokracja Chamów za mordę i do roboty gonić.
21/06/2011
365 Wyświetlenia
0 Komentarze
8 minut czytania
„Jaka demokracja?” -zagrzmiał mocno znieczulony bohater opozycji. „ Chamów trzeba za mordę trzymać i do roboty gonić”.Sądził zapewne, że na imprezie są sami swoi i tu się pomylił.”
Kuroń ? Demokracja Chamów za mordę i do roboty gonić.
Oto inkryminowany fragment „ Wiele lat temu podczas imprezy w domu jednego z moich byłych znajomych, ktoś użył słowa „demokracja” w rozmowie z tuzem kontraktowej opozycji, znanym z upodobania do mocnej herbaty i kreowanym na polską Matkę Teresę. „
Jaka demokracja?” -zagrzmiał mocno znieczulony bohater opozycji. „
Chamów trzeba za mordę trzymać i do roboty gonić”.Sądził zapewne, że na imprezie są sami swoi i tu się pomylił.” (
źródło )
Falzmann opisując „tuza „ użyła opisu stereotypu Kuronia ., bez wymieniana jego z imienia, dlatego w tytule przy nazwisku Kuronia użyłem pytajnika. Nie sądzę jednak aby mogło chodzić o kogoś innego .
Aby jeszcze lepiej zrozumieć ten fragment , tą koncepcje ładu społecznego jakim miała stać się III RP przytoczę inne słowa, osoby różniącej się diametralnie od owegoż „opozycjonisty ” .
„Historia uczy ,że demokracja bez wartości łatwo się przemienia w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm.” Jan Paweł II
Kiedy piszę o III Rzeczpospolitej pańszczyźnianej jako o państwie miękkiego totalitaryzmu chciałbym , aby w tle była widoczna genialna w swej prostocie konkluzja Rymkiewicza , że socjalizm w Polsce nie umarł ,że się jedynie przepoczwarzył . Tak , zbrodniczy totalitarny socjalizm PRL u przepoczwarzył się w krocząca pod wodzą Platformy w kierunku państwa totalitarnego III RP.
Przed przejściem do kilku zdań konkluzji w temacie „ Jak demokracja ? Chamów trzeba za mordę trzymać i do roboty gonić „ interesująca definicja elity , której idee zaczerpnąłem od Petera Heathera z jego książki „ Imperia i Barbarzyńscy” Książka opisuje proces narodzin współczesnej Europy , jaka powstała w wyniku migracji plemion germańskich i słowiańskich .
Otóż elity tym się różnią od warstw niższych ,że lżej pracują , lepiej jedzą i mają łatwiejszy dostęp do przyjemności w tym seksualnych. Kosztem innych .
Rozbudowując ta obrazową definicję możemy dostrzec jej prawidłowość w rożnych formacjach i różnych epokach . Eksploatacja owych warstw niższych odbywa się z różnym nasileniem i intensywnością od niewolnictwa, chłopstwa pańszczyźnianego, czy wreszcie poprzez drakońskie podatki.
Centrum imienia Adama Smitha obliczyło w 1995 roku , że klasa pracująca , czyli owe Chamy oddają III RP w formie podatków , składek ,opłat,akcyz ,ceł 83 procent ( osiemdziesiąt trzy procent ) swoich dochodów.
Jaką można wyciągnąć konkluzje z tych kilku zestawionych przeze mnie myśli . Otóż III RP jest państwem , które zbudowało ustrój społeczny oparty na przepoczwarzeniu zlikwidowanej przecież nie tak dawno gospodarki pańszczyźnianej. Polskie „Chamy” stały się tak jak heloci w Sparcie klasą państwowych chłopów pańszczyźnianych. Tutaj chciałbym przypomnieć porównanie jakiego dokonał profesor Karłowicz w stosunku do zwykłych Polaków. Porównał ich status polityczny w III RP do statusu półwolnych metojków w starożytnej Grecji. „
To prawda – demokracje się oligarchizują. Ludzie coraz chętniej wybierająstatus dobrowolnych półobywateli – takich metojków z wyboru – zgadzając się, żeby politykę robiła za nich pewna,w istocie dość stabilna i nieusuwalna klasa rządzących, która udaje, że polityki nie robi i nie lubi „ ( więcej)
Kuroń zdefiniował przyszłość zwykłych Polaków w Okrągłostołowej III RP. Mają być pozbawieni prawa do demokracji , do realnej wolności politycznej i mają pracować , pracować, pracować, na okrągło pracować. Elita zaś na którą spada dobrodziejstwo piramidy podatków , jaki wyciskane są z polskich helotów ma nie pracować wcale lub pracować lekko , cieszyć się życiem . Kilkaset tysięcy członków heatherowskiej elity siedzi w Sejmie, samorządach , rządzie, dziesiątkach tysięcy opłacanych z podatków fundacjach, stowarzyszeniach , spółkach , radach nadzorczych . Za kadencji Tuska lojalna elita otrzymała do dyspozycji 100 tysięcy nowych synekur, nikomu nie potrzebnych , służących jedynie transferowi podatków stanowisk urzędniczych.
Problemem polskiej elity jest jest prymitywność , prowadzenie rabunkowej, ekstensywnej polityki podatkowej prowadzącej do eksterminacji biologicznej warstwy Chamów. Polskie elity w swej chciwości rabują Polaków podatkami na taką skalę ,że Chamom zostaje tak mało z ich ciężkiej pracy , że nie stać ich na dzieci , nie mają środków , a jedna czwarta polskich dzieci z rodzin Chamów żyje w nędzy i biedzie.
Z polityków jedynie Kaczyński dostrzegł ostro problem . „Warto być Polakiem dobrze zorganizowanym i wydajnym, ale nie traktowanym w pracyjak niewolnik. Bo już jesteśmy bardzo pracowici. Jest znamienne, że wedle danych OECD przeciętnyPolak pracuje aż2015 godzin w roku (pracowitsi są od nas Koreańczycy –2074 godziny), a daleko za nami są uznawani za bardzo pracowitych Japończycy (1733 godziny), Niemcy (1309 godzin) czy Holendrzy (1288 godzin).”… (Więcej w „ Kaczyński i o niewolnictwie w Polsce „)
Jak widzimy OSE ( Okrągłego Stołu Establishment ) na czele z Tuzem Opozycji zaprogramował przyszła ciężką pracę Polaków w III RP . Zostaje tylko otwarte pytanie. Czy biologiczna eksterminacja klasy Chamów , czyli faktycznie większości polskiego społeczeństwa poprzez terrorystyczny, mający znamion okupacji system podatkowy jest tylko wypadkiem przy pracy , czy jest efektem zamierzonym polskiego systemu podatkowego i społecznego.
Marek Mojsiewicz