Razem z Węgrami za wolność naszą i waszą.
I znowu pisze notkę, którą przeczyta ze zrozumieniem tylko garstka blogerów. Jednak tę garstkę szczególnie cenię, więc myślę że warto.
Zegar długu publicznego (czytaj, długu rzekomego) ufundowany przez największego łajdaka III RP prof. Leszka Balcerowicza tyka. Czasem tykanie zegara zapładnia artystów do napisania jakiejś arii z kurantem, ale zapewniam Was: arii nie będzie, a dwór będzie wyjątkowo straszny. Tych co to boja się polskiego „jeszcze tak nie było aby jakoś nie było” i bija na trwogę jest jak na lekarstwo. Owszem, będziemy litować nad bratankami Węgrami a realnie to nie kiwniemy nawet palcem.
Ponieważ piszę na portalu z takim przechyłem prawicowym, że chyba już burtą bierze wodę i niechybnie pójdzie na dno, przedmiotowe pytanie kieruje do prawicy polskiej lub tych, którzy za prawicę się uważają.
Pierwsze co mnie niepokoi to kwestia, czy prawica uzmysławia sobie skalę zagrożenia tą bankową technologią oszustwa. Według moich szacunków banksterzy okradają każdego Polaka na kwotę 7 tyś zł z tytułu zasad tworzenia bazy monetarnej i obrony waluty (jest to wydatek jednorazowy) oraz corocznie kwotą około 1 tys zł po utracie suwerenności w zakresie przyrostowej emisji pieniądza. Czyli w przeciągu 10 lat przeciętna polska rodzina licząca 4 osoby oddaje banksterom 7000 (baza monetarna) * 4 (osoby)+ 10 (lat) * 1000 (roczna renta emisyjna) * 4 (osoby) = 68 000 zł. Do kogo to dotarło?
Czepiam się prawicy, więc tę formację potraktuję encyklopedycznie jako „…Prawica – zwyczajowe określenie sił politycznych, które charakteryzuje szacunek dla tradycji, autorytetów, religii, istniejącej hierarchii społecznej oraz wstrzemięźliwość przy dokonywaniu zmian w systemie społeczno-gospodarczym i politycznym. Poglądy prawicowe są przeciwstawiane lewicowym…” Wychodzi mi na to, że prawica nie jest zdolna wyzwolić nas z niewoli odsetkowej i to z następujących powodów:
Jeśli zatem uważacie, że przegiąłem w ocenie polskiej prawicy, to powiedzcie czy polska Prawica poza:
jest do czegoś zdolna?
Zatem, kto wyzwoli Polskę z niewoli odsetkowej? Jeśli te 68 tyś. zł. haraczu z każdej rodziny nie pobudza Waszej wyobraźni, to jesteście dupami a nie patriotami. Wojnę banksterom mogą wypowiedzieć jedynie zwolennicy „trzeciej drogi”: patriotyczni, profesjonalni i przytomni.