Doprawdy trzeba wielkiej odwagi, by zmierzyć się z Hannibalem Lecterem na płaszczyźnie filmowej. Raz, że miłośnicy gatunku zapewne znają filmy fabularne, więc doskonale wiedzą, jak potoczy się akcja i jaki będzie prawdopodobny finał. Tym samym portret psychologiczny Hannibala Lectera jest im znany, więc każde odstępstwo od pierwowzoru zostanie bezlitośnie napiętnowane a obraz wyśmiany. Dwa, że Anthony Hopkins wysoko zawiesił poprzeczkę stwarzając wyjątkowo sugestywną kreację. Nota bene również w polskim filmie pojawiają się odwołania do Hannibala – kanibala: w jednym z odcinków Komisarza Alexa policyjny patolog Leon (Janusz Chabior) odbiera telefon słowami „To ja, Twój Hannibal, owieczko” i naśladuje charakterystyczne węszenie Hopkinsa. Bardzo udanie, trzeba przyznać. Robi wrażenie. Wyzwanie podjęli twórcy serialu Hannibal i trzeba im przyznać – jak na razie […]
Doprawdy trzeba wielkiej odwagi, by zmierzyć się z Hannibalem Lecterem na płaszczyźnie filmowej. Raz, że miłośnicy gatunku zapewne znają filmy fabularne, więc doskonale wiedzą, jak potoczy się akcja i jaki będzie prawdopodobny finał. Tym samym portret psychologiczny Hannibala Lectera jest im znany, więc każde odstępstwo od pierwowzoru zostanie bezlitośnie napiętnowane a obraz wyśmiany. Dwa, że Anthony Hopkins wysoko zawiesił poprzeczkę stwarzając wyjątkowo sugestywną kreację. Nota bene również w polskim filmie pojawiają się odwołania do Hannibala – kanibala: w jednym z odcinków Komisarza Alexa policyjny patolog Leon (Janusz Chabior) odbiera telefon słowami „To ja, Twój Hannibal, owieczko” i naśladuje charakterystyczne węszenie Hopkinsa. Bardzo udanie, trzeba przyznać. Robi wrażenie.
Wyzwanie podjęli twórcy serialu Hannibal i trzeba im przyznać – jak na razie z tematem radzą sobie świetnie. Skupienie fabuły na współpracy dr Hannibala Lectera z agentem FBI Williamem Grahamem okazało się strzałem w dziesiątkę. Obdarzony darem / przekleństwem empatii absolutnej Graham potrafi zrekonstruować nie tylko przebieg wydarzeń, ale również motywy i emocje psychopatów. Relacje, między balansującym na granicy szaleństwa agentem FBI a balansującym na granicy normalności Lecterem, który ma specyficzne upodobania kulinarne, wciąga i niepokoi. Jednocześnie, zgodnie z filmowymi pierwowzorami, Lecter jest estetą, sybarytą i pedantem, zawsze nienagannie ubranym w przeciwieństwie do Grahama. Warto zwrócić uwagę jak sterylnie mroczne wnętrze jego mieszkania współgra z psychiką psychopaty – kanibala.
Dodatkowym atutem serialu są kreacje odtwórców głównych ról – Hugh Dancy’ego jako Willa Grahama i, przede wszystkim, Madsa Mikkelsena jako Hannibala Lectera. W obu przypadkach mamy do czynienia z wyjątkowo sugestywnymi kreacjami.
Na razie twórcy serialu skupiają się na relacjach pomiędzy Lecterem a Grahamem a krwawe zbrodnie służą szkicowaniu charakterystyk bohaterów i ich wzajemnych relacji, nie przysłaniając aspektów psychologicznych. Czy jednak ten intrygujący kierunek zostanie zachowany i twórcy idąc na łatwiznę nie zboczą na drogę krwawej jatki? Zobaczymy.
Tytuł: Hannibal
Gatunek: thriller, serial
Obsada: Hugh Dancy, Mads Mikkelsen, Caroline Dhavernas, Lara Jean Chorostecki, Laurence Fishburne