Zgodnie z panującą ideologią PIS należy potępiać i ganić za wszystko.
Jakoś bez większego echa przechodzi wiekopomne zwycięstwo sądowe PO nad PISem(no bo chwalić się w tym przypadku Platforma nie ma czym), oraz przedwyborcza nagonka na Hoffmana za słowa prawdy o oderwaniu PSLu od wsi (dla równowagi zamiast tego mamy ściślejsze związki z WSI).
Większość komentatorów, nawet tych, którzy nie pałają do Hofmana miłością, potwierdza prawdziwość jego spostrzeżeń. Skoro reprezentantem chłopów ma być tańczący Żelichowski, "prezent"sejmowy po czasach PRL, Kozakiewicz, który swój sławny gest będzie mógł teraz pokazać polskiej wsi, czy Pawlak, któremu ze wsi zostały tylko nawyki (a sio) i miłość do straży i którzy to reprezentanci przypominają sobie o tej wsi tylko przed wyborami, pląsając radośnie, że niby w ich pamięci taka radośnie pląsająca wieś się zachowała.
Teraz, gdy PIS ogłosił swoje hasło wyborcze "Polacy zasługują na więcej", znowu się zaczęło.
Oto poseł Nitras przypomniał właśnie sobie, że to jego hasło z kampanii w 2005 roku i PIS go po prostu mu skradł.
Postanowiłem sprawdzić, ponieważ wiedząc, że posłowi temu zdarzało się jechać pod prąd na autostradzie, założyłem, że i tu może się mylić.
I rzeczywiście jego hasło brzmiało "Zasługujecie na więcej". Jeśli przyjrzymy się, jak wyglądało wypełnienie tego hasła po latach, to możemy z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że poseł Nitras miał w nim na myśli nie wszystkich Polaków, lecz tylko członków Platformy, bo oni dostali więcej niż inni, a więc jest to hasło zupełnie inne.
Także SLD ustami rzecznika Tomasza Kality zarzuciło PISowi plagiat przypominając, że jest to hasło Ligi Polskich Rodzin z 2004 roku.
Sprawdziłem, było to "Polska zasługuje na więcej", a więc też nie to samo, bo przecież Polska, to nie Polacy, ale skąd SLD to wiedzieć. Przecież wywodzi się bezpośrednio z PZPR, która przez lata rządziła Polską, ale bardziej w imieniu Rosjan niż samych Polaków.
Gdyby przyszło Giertychowi obstawać, że hasło jest podobne, on je wymyślił i rości sobie prawa autorskie z tego tytułu, to pragnę przypomnieć, że wcześniej, bo w roku 1997 podobnym hasłem "Britain deserves better" posługiwał się Tony Blair i jego brytyjska Partia Pracy, a więc tu było raczej źródło inspiracji dla szefa LPR.
Na Mount Everest hipokryzji i obłudy wspiął się, jak zwykle niezawodny europisposeł Marek Migalski wspominając o plagiacie w swojej notce "O hasłach naszych konkurentów – krytycznie". Warto tu przypomnieć, że jest on dalej członkiem partii, która swoją działalność rozpoczęła od kradzieży całej nazwy innemu stowarzyszeniu, o czym wówczas było głośno, a sprawa znalazła się w sądzie.
W przypadku tej partii hasło wyborcze jakie samo automatycznie się nasuwa to "Pieniądze Jednak Najważniejsze", jest to hasło oryginalne i nikt tu nie zarzuci plagiatu, a co najważniejsze oddaje całkowicie charakter jej członków, a wspomnianego autora w szczególności.
Panie MM, czasem warto jednak pomilczeć.
