Kto i dlaczego ukrywa tajemnicę śmierci ptaków ?
04/01/2012
477 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
W Sylwestra na mieszkańców miasteczka Bebee w stanie Arkansas po raz kolejny spadła plaga martwych ptaków.
Nieżywe zwierzęta były wszędzie, na ulicach, dachach i trawnikach. Ich ciałami zajęły się już służby sprzątające, ale wciąż nie wyjaśniono tej tajemniczej fali zgonów.
Identyczne zjawisko miało miejsce rok wcześniej, również w Sylwestra. Żeby uniknąć powtórzenia się sytuacji władze wprowadziły zakaz korzystania z fajerwerków. To jednak nie pomogło, około godziny 19.00 na Bebee zaczęły spadać ptaki. Czy faktycznie było to spowodowane sztucznymi ogniami? Przymijmy, że tak, więc dlaczego do podobnego wydarzenia nie doszło 4 lipca kiedy Amerykanie fetują zdobycie niepodległości? Dlaczego doszło do tego dopiero w Sylwestra 2011 a nie miało miejsca wcześniej? Dlaczego w końcu stało się to w Sylwestra tylko i w tym jednym mieście?
Gdyby to był jeden jedyny przypadek sprawa by była prostsza, zawężona do niedużego obszaru. Problem w tym, że tego typu przypadki mialy miejsce nie tylko w Arkansas i dotyczyły nie tylko ptaków. Poniżej zaledwie kilka najbardziej znanych przykładów masowej śmierci zwierząt w bardzo krótkim okresie:
- 31 grudnia 2011, Bebee, Arkansas, USA – kilka tysięcy martwych ptaków spada na miasto,
- 3 stycznia 2011, Arkansas, USA – śmierć blisko 100 tys. ryb,
- 4 stycznia 2011, Szwecja – ok. tysiąca martwych kawek,
- 4 stycznia 2011, Luizjana, USA – tysiące martwych ptaków
- 5 stycznia 2011, Włochy – kilkaset martwych ptaków spadło z nieba,
- 6 stycznia 2011, Anglia – dziesiątki tysięcy martwych krabów znaleziono na jednym z angielskich wybrzeży,
- 11 stycznia 2011, Kalifornia, USA – ponad setka martwych ptaków znaleziona w pobliżu autostrady,
- 12 stycznia 2011, Chicago, Illinois, USA – tysiące martwych ryb na brzegu jeziora,
- 13 stycznia 2011, Alabama, USA – kilkaset martwych ptaków znaleziono w pobliżu autostrady
To nie wszystkie przypadki. Obszerne zestawienie można znaleźć między innymi
tutaj. Zaś poniżej przyjrzeć się można mapie z zaznaczonymi miejscami, w których doszło do zagadkowych, masowych zgonów zwierząt:
Chociaż naukowcy utrzymują, że między tymi wydarzeniami nie ma związku to jednak zgodnie z zasadą, że przypadki się nie zdarzają warto rozważyć co lub kto może za tym stać. Do tego niezwykłego zjawiska doszło w relatywnie krótkim okresie, widać też, że szczególnie dużo przypadków miało miejsce we wschodniej części Stanów Zjednoczonych i w Wielkiej Brytanii.
Zen Gardner, w serwisie Activist Post
umieścił zestawienie 10 możliwych przyczyn masowego umierania zwierząt. Z jednej strony podał on hipotezy związane z przyczynami naturalnymi takimi jak przemieszczanie się bieguna magnetycznego Ziemi (jak podaje National Geographic przesuwa się on w stronę Rosji) bądź deszczu meteorytów. Z drugiej jednak możemy mieć do czynienia z efektami działania człowieka, wśród których pod uwagę brane są: geoinżynieria, testy broni biologicznej, GMO (związane z tym wymieranie pszczół i nietoperzy) czy choćby HAARP.
Bez względu na to jaka jest prawdziwa przyczyna tego zjawiska pojawia się pytanie czy w tym roku powtórzy się to z równą intensywnością co w roku poprzednim? Zobaczymy.