Pojawił się niedawno tytuł: „Ciszej nad tą torebką”. Anektujemy go na własne potrzeby i mówimy: Ciszej nad tymi wyborami, albo może podobnie, jak w odniesieniu do nieżyjącego Stanisława Mikulskiego uczcijmy je minutą ciszy. My osobiście uczcimy je już ciszą dozgonną. Przed nami kolejne. O nich pomyślmy. Prawdziwi, bo milczący nauczyciele życia wystawili nam mierną notę za minione wybory. Odróbmy lekcję, by za rok nie powiedzieć
„…Cieszy mię ten rym Polak mądr po szkodzie
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą i po szkodzie głupi…”
Z pozdrowieniami red. nacz. Liber
rysownik, satyryk. Z wykształcenia socjolog. Ciągle zachowuje nadzieję