Być może mam bardzo prawdopodobną odpowiedź na pytanie: dlaczego detektyw Rutkowski tak podpadł Wadzy Kochanej?
Nikt nie lubi , gdy mu się zabiera zabaweczki.
A akcja Rutkowskiego wyraźnie namieszała Wadzy.
Sprawa sosnowieckiej tragedii mogła długo zaprzatać uwagę opinii publicznej.
Aż tu taki Deus Ex Machina detektyw wyskoczył i rach, ciach, wyrwał z rączek przykrywkę medialną.
Teraz bryluje w mendiach, jeżdżąc po Policji ile wlezie.
W dodatku bezkarnie, przyznam, to nie mój bohater.
Jednak umiał wykorzystać nadarzającą się okazję.
Jest jeszcze jeden aspekt sprawy.
W końcu ktoś z Komendy Głównej nie wytrzyma i wypsnie mu się, że postępów w śledztwie nie było, bo długo nie miało być.
A wtedy musi paść pytanie: na czyje PO- lecenie tak się guzdrano?
Tomasz Kolodziej,zaprzysiegly kociarz, dzialacz zwiazkowy, pisowiec, zoologiczny antykomunista, co nie znaczy ze nie pogadamy