Serdeczne podziękowanie dla wszystkich przybyłych na tą debatę, ze względu na wyrażenie zainteresowania problemami kraju oraz za wygłoszenie jakichkolwiek poglądów, jakie by one nie były. To dobry znak, że ktoś zaczyna o tym w ogóle rozmawiać.
Pominę wartość przedstawianych poglądów w tej dyskusji. Wszystkie przedstawione poglądy są słuszne i uzasadnione. Każdy z prelegentów wyraził w sposób zrównoważony swoje opinie. Moja ogólna rada i pogląd w kwestii dzisiejszego spotkania nie dotyczy określenia metod, konkretnych przepisów, tylko sposobu podejścia do tworzenia prawa i jego realizacji oraz rozwiązywania podstawowych problemów bytu naszej społeczności.
Rozwój nie koniecznie wpływa pozytywnie na wszystko. Szczególnie wpływa źle na sposób postrzegania przez ludzi otaczającego ich świata. Ludzie zaczynają tracić orientację, człowiekowi trzeba powtarzać wielokrotnie co ma zrobić. Tworzy się, co za tym idzie, skomplikowane procedury i tysiące aktów prawnych. Chciałem tylko przy tej okazji udowodnić swoje rozumowanie na prostym przykładzie, jakim była ustawa z 23 września 1922 roku, dotycząca budowy portu w Gdyni, :
w jakim stanie degeneracji umysłów znajdujemy się obecnie. W powyższej krótkiej ustawie wszystko było jasne, każdy wiedział co ma zrobić, bez powtarzania sto razy oraz bez zabezpieczania się przed inwestorami katarskimi. Czy ktoś ma wątpliwości w istnienie portu w Gdyni ? Tak powstało wiele innych obiektów i przy pomocy podobnych ustaw. Ostatni okres funkcjonowania kraju, to totalna destrukcja dorobku poprzednich pokoleń i to w dodatku przy pomocy oceanu przepisów. Ten zły bieg musimy odwrócić, już, zaraz !!