Krasnodębski Platforma jest partią lewicową . Socjalistyczną
31/07/2011
422 Wyświetlenia
0 Komentarze
9 minut czytania
prezydentura Komorowskiego: nastawiona na sprawowanie władzy, zachowanie status quo, cynizm i kompletny brak dbałości o dobro Rzeczypospolitej, a zamiast tego dbanie jedynie o interesy elity rządzącej. Charakteryzuje go też nielotność umysłowa
Krasnodębski Platforma jest partią lewicową . Socjalistyczną
Polecam wywiad jaki przeprowadził Mariusz Bober zez Zdzisławem Krasnodębskim , a który ma mocny tytuł „
Ochroniarz establishmentowej biurokracji„ poświęcony omówieniu „ nielotnych umysłowo„ sukcesów prezydentury Komorowskiego. Jest to według mnie bardzo ważny wywiad . Wywiad, który może dokonać przewrotu w myśleniu o polskiej scenie politycznej ,w analizie przyczyn niepokojących , degradujących Polskę przemian . Krasnodębski jako pierwszy tej wagi intelektualista zdiagnozował faktyczne umiejscowienie Tuska,Komorowskiego i całej Platformy Obywatelskiej . Nie jest to według niego żadna partia prawicowa . Platforma Obywatelska jest najzwyczajniej w świecie partią lewicową .W takim razie oznacza to , że jest to faktycznie partia socjalistyczna . Z tej diagnozy wynikają inne dalekosiężne wnioski. Na czele lewicowego rządu , socjalistycznego rządu stoi premier socjalista. I tu należy postawić kropkę nad i . Donald Tusk jest lewicowym socjalistycznym liderem lewicowej ,socjalistycznej partii budującej lewicową ,socjalistyczną Polskę. Co więcej , również Komorowski okazuje się , co prawda nielotnym umysłowo jak go określił Krasnodębski , ale konsekwentnym reakcyjnym budowniczym socjalistycznej, etatystycznej , biurokratycznej Polski . Celowo użyłem tyle razy słowa lewicowy i socjalistyczny , aby uzmysłowić konsekwencje ideologiczne diagnozy Krasnodębskiego.
Zanim przejdę do rozbudowy swojego komentarza zapraszam do zaznajomienia się z kilkoma kluczowymi sądami Krasnodębskiego .
Krasnodębski w wywiadzie Bobera „Ale w interesie Komorowskiego leży właśnie to, by w mediach publicznych zostały utrzymane
wpływy jego ludzi oraz lewicy. Tak naprawdę jest to spór "domowy",
bo PO jest w gruncie rzeczy również partią lewicową „…”On miał
powiązania z Unią Wolności i był przez długi czas właśnie urzędnikiem, głównie w Ministerstwie Obrony Narodowej.
Nigdy nie był takim liberałem, który stawia na pobudzanie gospodarki i ograniczanie biurokracji. Te decyzje pokazują właśnie
zachowawczy charakter prezydentury Komorowskiego. Dlatego nawet
nie wspomina on o jakichś reformach, potrzebnych Polsce zmianach itp. Nie ma też nic ważnego do
powiedzenia o problemach świata czy Europy.
Dba głównie o ochronę interesu biurokratyczno-wojskowego establishmentu. „…..”
W ten sposób ludzie dawnej opozycji pod płaszczykiem swoich zasług tworzą nową oligarchię w państwie? „….”Tymczasem w polityce liczy się tak naprawdę charakter człowieka. Dla mnie jego prezydentura symbolizuje koniec pewnego pokolenia. W historii Polski często było tak, że pokolenie, które buntowało się (a Bronisław Komorowski należał do takiego zbuntowanego pokolenia lat 70.),
w późniejszym wieku staje się zachowawcze, ciasne, lubujące się w sprawowaniu władzy i w jakimś sensie niemoralne,
wręcz reakcyjne. „……”
Ta prezydentura dopisuje więc kolejny rozdział do historii zaprzaństwa w Polsce? „….”Według mnie, podobnie wygląda prezydentura Komorowskiego:
nastawiona na sprawowanie władzy, zachowanie status quo, cynizm i kompletny brak dbałości o dobro Rzeczypospolitej, a zamiast tego dbanie jedynie o interesy elity rządzącej. Charakteryzuje go też
nielotność umysłowa, która jest dominującym rysem tej prezydentury. Widać to zwłaszcza w zestawieniu z poprzednim prezydentem
Lechem Kaczyńskim, który był wybitnym intelektualistą, choć mało medialnym. Komorowski jest prezydentem, który nie jest w stanie wygłosić nawet jednego przemówienia, które warto zapamiętać… „….. (
źródło)
Lewica charakteryzuje się budową państwa, jego struktury społecznej w której klasą dominująca jest klasa urzędnicza . I oczywiście syjamsko z nią związany aparat partyjny . Krasnodębski łączy trzy elementy charakteryzujące socjalistę Komorowskiego . Obrona interesów klasy urzędniczej , jej pozycji materialnej i liczebnej oraz jej wpływów politycznych . Budowa państwa oligarchicznego , w którym w role elity wcieli się establishmnet biurokratyczno wojskowy . Ja dodałbym jeszcze aparat partyjny Platformy. Dochodzi do tego wyniszczanie klasy pracującej, klasy średniej , czyli głównie przedsiębiorców . Bo do tego sprowadza się zaprzaństwo, brak niezbędnych reform liberalnych gospodarczych , koniecznych do pobudzenia gospodarki
Nie mogę sobie odmówić przytoczenia danych pokazujących jak dramatyczni polskie społeczeństwo potrzebuje „pakietu Wilczaka „ , o którego wprowadzeniu mówił Jarosław Kaczyński.
Dane za bloga „ Fiatowca” „
Jak pokazują najnowsze badania GUS prawie ¼ polskiego społeczeństwa żyje w biedzie. Okazuje się, że od dwóch lat 2,2 mln Polaków żyje w skrajnej nędzy, a 6,5 mln w niedostatku. Dla tych ludzi dzień codzienny to walka o przetrwanie ich rodzin. „ ..(
źródło )
To co czwarty Polak , a Krasnodębski tak pisze „ prezydentura Komorowskiego: nastawiona na sprawowanie władzy, zachowanie status quo, cynizm i kompletny brak dbałości o dobro Rzeczypospolitej, a zamiast tego dbanie jedynie o interesy elity rządzącej.
Warto pamiętać , że dwaj najwybitniejsi lewicowcy , socjaliści Adolf Hitler i Stalin oparli swoje systemy na dokładnie takim samym modelu . Aparat urzędniczo partyjny jak klasa rządząca , kontrolująca pozostała część społeczeństwa .
Ludzi powinni przestać się mamić żonglerka słów i pojęć mediów , Komorowskiego , Tuska i Platformy. To są ludzie lewicy , to jest parta socjalistyczna . Urzędnicza .
Ci którzy czytają mój blog znają moje poglądy dotyczące praw politycznych , wolności osobistych , wolności gospodarczych .A także moje spojrzenie na funkcje i rolę rodziny oparte na etyce wybitnego polskiego intelektualisty Karola Wojtyły oraz koncepcji , a raczej filozofii prawa „ Children First „ Na prawo od nich jest tylko ściana .
Jestem daleko na prawo nawet od tak wydawało się twardego prawicowca jak Korwin Mikke . Podzielam większość jego postulatów gospodarczych . Z wyjątkiem takich jak łamiący prawo do wolności ekonomicznej , gospodarczej postulat zlikwidowania spółek prawa handlowego.
Nie popieram jednak kategorycznie jego wielu lewicowej koncepcji .Wspomnę o jednej z nich, ale jest ona nie tyle socjalistyczna ile skrajnie lewacka . Chodzi o koncepcje Korwina Mikke wprowadzenia w Polsce biurokracji …dziedzicznej . A dokładnie wyższej biurokracji , Korwin Mikke nazwał to planem wprowadzenia arystokracji dziedzicznej , która miałaby ustawowo zakaz zajmowania sie czymkolwiek innym jak tylko pełnieniem funkcji urzędniczych .
Jak rozumiem Kongres Nowej Prawicy po swoim zwycięstwie wyborczym wejdzie w koalicję z Tuskiem i Platformą . Bo co jak co ale co do konieczności wprowadzenie dziedzicznej wyższej klasy urzędniczej Tusk i Korwin Mikke są wyjątkowo zgodni . Tusk wdraża to w praktyce,a Korwin Mikke da mu podbudowę teoretyczna dla tej operacji. I dorzuci nobliwą nazwę dla tych pasożytów i rabusiów . Arystokracja.
Marek Mojsiewicz .