Kraj powazny i kraj tylko z nazwy.
24/10/2011
339 Wyświetlenia
0 Komentarze
1 minut czytania
Kraj powazny i kraj tylko z nazwy.
( … ) sprawa, która ogniskuje uwagę mediów to wymiana żydowskiego żołnierza Gilada Szalita za ponad tysiąc palestyńskich więźniów. ( … ) Komentujący z uznaniem i podziwem wyrażają się o determinacji Izraela. Życie jednego żołnierza, nie generała, nie ministra obrony, zrównane zostało z kategorią izraelskiej racji stanu.Serce się kraje, bo nie mogę nie porównać działań mojego państwa w sprawie śledztwa dotyczącego katastrofy smoleńskiej.
Zestawienie tych dwóch wydarzeń, to zestawienie polityk kraju poważnego i bytu, który jest państwem tylko z nazwy.Jeszcze trudniej zrozumieć, że to, co działo się i wciąż się dzieje wokół smoleńskiego śledztwa mało obchodzi moich rodaków, że większa część polskich obywateli podziela narrację narzuconą w tej sprawie przez media. Czy to, jak postępują w obronie interesów własnych obywateli inne państwa naprawdę nie daje do myślenia? Oglądam to wszystko i boję się, że Tomasz Lis może mieć rację w ocenie własnych odbiorców. Oni nie są tak głupi, jak się wydaje, są dużo głupsi.