Gdyby sprawa, miala zakończyć się, kozlami ofiarnymi, to byloby to, zbyt banalne i proste do realizacji??? Ta jednak sprawa, nie może się tak skończyć, wiedzą o tym obie strony, napewno prokuratorzy??? Jest teraz czas oczekiwania, na sily polityczne, które wesprą ich, w oskarżeniu najwyższych wladz o zamach??? Jest to bowiem oczywiste i jednoznaczne z tym, że możnowladcy wydadzą prawdziwych sprawców, choć wątpię czy żywych??? Skomplikowane to??? Bo, proszę nie winić oficerów, kontrolerów, którzy solidnie, wykonują rozkazy??? Cokolwiek, by nie mówić o wieży w Smoleńsku, że szopa, czy barak, byla wyposażona w urządzenia, które precyzyjnie, powinny widzieć polski samolot na ekranie radaru i dużą dokladnością prowadzić go, po kursie i ścieżce, POlacy, doskonale znają te urządzenia z poprzedniej epoki i wiedzą, […]
Gdyby sprawa, miala zakończyć się, kozlami ofiarnymi, to byloby to, zbyt banalne i proste do realizacji??? Ta jednak sprawa, nie może się tak skończyć, wiedzą o tym obie strony, napewno prokuratorzy??? Jest teraz czas oczekiwania, na sily polityczne, które wesprą ich, w oskarżeniu najwyższych wladz o zamach??? Jest to bowiem oczywiste i jednoznaczne z tym, że możnowladcy wydadzą prawdziwych sprawców, choć wątpię czy żywych??? Skomplikowane to??? Bo, proszę nie winić oficerów, kontrolerów, którzy solidnie, wykonują rozkazy??? Cokolwiek, by nie mówić o wieży w Smoleńsku, że szopa, czy barak, byla wyposażona w urządzenia, które precyzyjnie, powinny widzieć polski samolot na ekranie radaru i dużą dokladnością prowadzić go, po kursie i ścieżce, POlacy, doskonale znają te urządzenia z poprzedniej epoki i wiedzą, że pomylka, może wynosić co najwyżej +-5m. Więc proszę sobie wyobrazić, przynajmniej my, którzy korzystamy z ekranu komputera, wyobraźmy sobie siatkę na naszym ekranie i przez środek tego ekranu, na sitce kilkanaście punktów, które są stalymi punktami, wskazującymi ścieżkę podejścia, tak ja to sobie wyobrażam, znając zasadę dzialania radaru stacjonarnego??? Teraz, proszę sobie wybrozić, że na radarze pojawia się ruchomy punkt, nadlatujący samolot,widoczny z odleglości 20-30km??? I teraz my, będąc kontrolerem ruchu, znając polożenie punktu(samolotu), znając znaczenie siatki, poziome- wysokość od poziomu pasa, pion- odchylenie od kursu i ścieżki, znając kierunki pólnoc, poludnie, wschód zachód, stopnie kartograficzne dokladnego polożenia punktu, to ja, jako laik, mając takie urządzenie, kontakt z zalogę, kokpitem, bez problemu, w mleku nawet sprewadzam samolot na pas, lub w odpowiednim momencie , wyznaczonym dla tego lotniska, rozkazuję mu odejście. Punkt taki, na takim starym sprzęcie, mialbym wyskrobany scyzorykiem, by nikt go nie wytarl. A co w takiej sytuacji, stalo się w Smoleńsku, jak tylko wykonanie rozkazu??? Bo twierdzenie, że jest kurs i ścieżka i samolot w milionach części,spada 500m przed lotniskiem, a w stenogramach żadnego ostrzeżenia, to jest jedna odpowiedź , realizacja zamachu??? Nie rozumiem tylko, dlaczego Polska strona, nie przedstawila jeszcze po 10 miesiącach, symulacji z ekranu radaru, w polączeniu z pozycją samolotu wedlug czarnych skrzynek i dialogu wieży z zalogą??? Dziwne prawda??? Co powstrzymuje przed taką symulacją, skoro wiemy dokladnie jakiego typu radar znajdowal się na Siewiernym??? To tylko pytanie i prosba o wykononie takiej symulacji,żeby bylo wiadomo??? Pzdr.