Farbowana odpowiedzialność. Jak inaczej nazwać puste miejsca?
Ostatni dzień pracy przed długą majówką. Sejm. Patrząc na zdjęcie trudno powiedzieć, czy to większa ekipa sprzątająca została skierowana do sali obrad Sejmu RP by szybko zrobić co swoje i mieć wolne, czy oco chodzi. Trudno wobrazić sobie, by posłowie tak lekce sobie ważyli swoje obowiązki.
Źródło zdjęć: portal www.politykier.pl
Niestety to prawda, pusto, głucho. Może nic waznego się nie działo w Sejmie? Spójrzmy w kalendarz co też tam było planowane na piątek:
91 posiedzenie Sejmu RP, program:
1. Sprawozdanie Komisji Infrastruktury o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy – Prawo lotnicze.
2.InformacjaPrezesa Rady Ministrów na temat nasilającego się procesu likwidacji szkół przez samorządy.
3. Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o broni i amunicji oraz Kodeksu karnego.
4. Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o nasiennictwie
źródło: http://www.sejm.gov.pl/prace/2011r/pos091p.htm
Każdy z tych punktów, jest chyba ważny. Już sam pkt. 2 powinien spowodować, że w Sejmie powinno być tłoczno i kompletnie. Przecież chodiz o wychowanie i naukę naszych dzieci. Każda z partii miała na ustach hasła jak to ważna jest nasza przyszłość i jak bardzo leży ona na partyjnym sercu. Była okazja porozmawiać co powoduje, że samorządy zamykają szkoły. DLaczego nauczyciele z mniejszych miejscowości poprostu uciekają. Tu gdzie mieszkam, 35 km od Pałacu Kultury, przez pół roku szkolnego nie było nauczyciela matematyki .. w gimnazjum !!!. Pensja oferowane przez dyrektora, który jest na garnuszku samorządu była uwłaczająca. Co gorsze okazuje się, że to czy i jakie dyrektor dostanie pieniądze na szkołę zależy również od tego jak się dogaduje z wójtem i z radą gminy. A jak to co się dzieje w szkołach odnieść do pomysłów przekazania szpitali samorządom? Trzeba będzie miec końskie zdrowie żeby się leczyć.
A tu proszę .. sala pusta. No .. gdyby tak było głosowanie nad dietami … nad pensją można by pewnie liczyć na 100% zapełnienie .. a tu tylko edukacja… a fuj.
Zdjęcia pokazują również, że nie ważna opcja polityczna. Wszyscy traktują sprawy jednakowo. Czy lewica czy centrum. (Prawicy w Sejmie nie ma, bo to że ktoś siedzi na prawo od PO nie znaczy że jest prawicą).
ALbo weźmy takie nasiennictwo. CZy posłowie wiedzą, że jesienią niektóre centrale nasiennictwa sprzedały chłopom nasiona ( powiat hrubieszowski, zamojski, tomaszowski) z których na hektarze pola nie pojawiło się ani jedno .. dobrze czytacie .. ANI JEDNO ździebełko? Nie wszyscy na szczęście kupowali tej najbardziej reklamowanej odmiany.
Ustawa o wykonywaniu mandatu posła mówi w artykule 2 :
1. Przed przystąpieniem do wykonywania mandatu poseł składa na posiedzeniu Sejmu ślubowanie następującej treści:
Ślubowanie może być złożone z dodaniem słów "Tak mi dopomóż Bóg"
a także artykuł 13:
1. Posła i senatora obowiązuje obecność oraz czynny udział w posiedzeniach Sejmu lub Senatu oraz Zgromadzenia Narodowego, a także ich organów, do których zostali wybrani.
Czy posłowie są świadomi, że zanidbują swoje obowiązki? Prawdopodobnie nie.
Patrząc na Sejm jak na zakład pracy, a na posłów jak na pracowników, trudno prorokować tej firmie świetlaną przyszłość. ALe zaraz … zaraz .. ta firma to przecież Rzeczpospolita. Gdzie są jej kadry? i dlaczego mają w d..e swoje obowiązki względem zarządu czyli nas.. wyborców? Przecież nie kto inny jak my udzielamy im mandatu do bycia zarządem? My im przedłużamy umowę na pracę albo nie przedłużamy. Ludzie .. przejrzyjcie na oczy. Wasi pracownicy robią z was głupców.
Jestem zaniepokojony. Najbardziej faktem, że daliśmy się wciągnąć w podziały polityczne, których de facto prawie nie ma. Jedni bez drugich by zgineli ze sceny politycznej, bo zniknąłby straszak że do władzy dojdzie PO albo PiS. ALbo jeszcze ktoś inny.
Biada Tobie Polsko Ojczyzno moja. Póki obywatele dadzą się prowadzać po manowcach za nos politykierom, póki będą wierzyć fałszywym prorokom głoszącym fałszywe hasła a swoją pracę, odpowiedzialność za losy Państwa i Obwateli będą postrzegali przez pryzmat braku odpowiedzialności i zarobionych pieniędzy.