Bez kategorii
Like

Konstytucja RP niczym guma, zawsze ją można naciągnąć.

28/02/2011
455 Wyświetlenia
0 Komentarze
7 minut czytania
no-cover

Problem z zapisami naszej Konstytucji jest stary jak świat, a może raczej stary jak nasz system prawny. Przez ostatnie kilka tygodni najpierw Sejm i politycy, a ostatnio media wszystkich form usilnie roztrząsają o możliwościach wprowadzenia dwudniowych wyborów. Jedni pomysł chwalą inni są zdecydowanie na NIE!!! Co ciekawe niemal wszyscy opierają się na przesłankach z tego samego przepisu konstytucji.   Art 98 pkt. 2 Wybory do Sejmu i Senatu zarządza Prezydent Rzeczypospolitej nie później niż na 90 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu, wyznaczając wybory na dzień wolny od pracy, przypadający w ciągu 30 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu. No cóż, innych odniesień w zapisach naszej ustawy zasadniczej, co do zasad […]

0


Problem z zapisami naszej Konstytucji jest stary jak świat, a może raczej stary jak nasz system prawny. Przez ostatnie kilka tygodni najpierw Sejm i politycy, a ostatnio media wszystkich form usilnie roztrząsają o możliwościach wprowadzenia dwudniowych wyborów. Jedni pomysł chwalą inni są zdecydowanie na NIE!!! Co ciekawe niemal wszyscy opierają się na przesłankach z tego samego przepisu konstytucji.

 
Art 98 pkt. 2
Wybory do Sejmu i Senatu zarządza Prezydent Rzeczypospolitej nie później niż na 90 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu, wyznaczając wybory na dzień wolny od pracy, przypadający w ciągu 30 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu.

No cóż, innych odniesień w zapisach naszej ustawy zasadniczej, co do zasad przeprowadzania wyborów brak – zatem trudno się dziwić, że chór czytając tę samą partyturę wspólnie na wspomniany takt się powołuje, a że jakaś kakofonia niesie się z gardeł śpiewaków to już dyrygentów i słuchaczy nie obchodzi.
 
Słysząc i widząc, co się dzieje i mając swoje skromne obserwacje względem dotychczasowych praktyk, zapewniam czytelników, że z tych zapisów da się wyprowadzić, co komu wygodnie. Wskazówka płynąca z treści ".. wyznacza na dzień wolny" jest tak precyzyjnym mechanizmem jak nie przymierzając szwajcarski zegarek naprawiany przez kowala przy pomocy młota.
Politycy z pomocą usłużnych prawników posiłkując się starą rzymską zasadą,Quae non sunt prohibita, permissa, intelleguntur – co nie jest zakazane, uważa się za dozwolone – zawsze zrobią z tego gumę pozwalającą dowolnie rozciągnąć przesłanie, jakie płynie z tych zapisów i w ustawie wyrażą swoje widzi mi się, wskazując przy tym na inny kawałek pozwalający na grzebanie przy wyborach.
 
Art. 100 pkt. 3
Zasady i tryb zgłaszania kandydatów i przeprowadzania wyborów oraz warunki ważności wyborów określa ustawa.
 
To jest podstawowy mankament naszej Konstytucji i to nie tylko w tym zakresie.  Nawet treść artykułu 8. punkt
1.  „Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej”, oraz punkt
2. „Przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio, chyba że Konstytucja stanowi inaczej”
 nie jest w stanie obciąć łap, majstrującym przy prawie wyborczym.
 
Przypomnijmy sobie, co się stało z ustawą umożliwiającą przejęcie na rzecz Jednostek Samorządu Terytorialnego oraz Skarbu Państwa gruntów zajętych do 31 stycznia 1998 roku przez istniejące drogi.
Zgodnie z art. 73 ust. 3 ustawy z dnia 13 października 1998 r. – Przepisy wprowadzające ustawy reformujące administrację publiczną (Dz. U. z 1998r. Nr 133, poz. 872) odszkodowanie, za grunty przejęte z mocy prawa na rzecz SP lub JST, jest ustalane i wypłacane według zasad i trybu określonych w odrębnej ustawie, czyli np. przez starostę, i to na wniosek właściciela nieruchomości złożony w okresie od dnia 1 stycznia 2001 r. do dnia 31 grudnia 2005 r. Po upływie tego okresu roszczenie wygasło.
 
Czyli jeśli ktoś nie zgłosił swoich roszczeń w terminie to został pozbawiony gruntu na wieki i to bez możliwości otrzymania jakiejkolwiek rekompensaty, co przeciętnemu człowiekowi czytającemu zapisy Konstytucji RP nie mieści się w głowie.
Nawet Trybunał Konstytucyjny zajmował się tym przepisem kilka razy (np. sygn. P 33/07) i stwierdził, iż powyższy przepis jest zgodny z Konstytucją.
 

A gdzie konstytucja według TK w swych zapisach zezwala na takie traktowanie własności obywatela? A tu proszę szanownych czytelników

 
Art. 21.
1. Rzeczpospolita Polska chroni własność i prawo dziedziczenia.
2. Wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem.
Według speców od prawa konstytucyjnego jest to ten sam przepis, który w innych przypadkach – gdy jest tylko wygodniej – traktuje własność w inny sposób. A choćby, co do gruntów wywłaszczanych pod drogi po 1 stycznia 1999 roku.
 
Choć wspomniany art. 21 Konstytucji RP dla normalnych czytelników wydaje się być jednoznaczny mówiąc wyraźnie, że należy się odszkodowanie i nie ma w niej żadnych odniesień do regulowania szczegółowych zasad (wyjątków) w ustawie ani, że jak się w terminie wyznaczonym nie upomnę to tracę prawa do odszkodowania, to mimo wszystkich przeciwności zmajstrowano ustawę, obroniono nawet w TK i nikt nie grzmiał, że to kradzież pod przykrywką prawa. Takim wytrychem do stworzenia instytucjonalnej gangsterki stał się zapis
 
Art. 64. pkt. 3.
Własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim
nie narusza ona istoty prawa własności.
 
Tak się niszczy przesłanie zapisów Konstytucji RP i jak znam się na geografii naszego ustroju konstytucyjnego znowu da się zrobić z nią to, do czego będzie potrzebna.
 
Tak tak drodzy Obywatele to jest nasz krajowy relatywizm moralny, ten sam, co pozwala chodzić jawnym i tajnym grzesznikom bez wyznania swoich przewinień i nawet czerpać z tego korzyści do dziś. I ten sam, co nakłada kary za kradzież chleba przez głodnego i biednego żebraka, a jednocześnie głaszcze po głowie za instytucjonalną grabież.
 
0

stanzag

Jak przystalo na chlopa ze wsi Warszawa uprawiam role i mysle inaczej niz obecna wiekszosc wyborców.

12 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758