Konferencja smoleńska, referat Pana Prof. Obrębskiego.

 To pierwszy z moich komentarzy co do referatów – bo poznaję je powoli.

Jestem pełen podziwu dla odwagi Pana profesora. Wystąpić na takiej konferencji ze swoimi uwagami, dotyczącymi oględzin w ciągu 40 min kawałka konstrukcji, sfotografowania ich itp.

Nie wiem, czemu Pan prof. miał na to tylko 40 minut, ale to nieważne.

Uwaga 1.

Panie Profesorze, wspomniał Pan w referacie coś o materiale ocynkowanym. Nie stosuje się takowych w lotnictwie. Na elementy wytrzymałościowe stosuje się stale o podwyższonej wytrzymałości, niekiedy tytan a do większej części konstrukcji (ścianki dźwigara, żebra i poszycie) duraluminium. A tych materiałów nie ma potrzeby ocynkować (co i być może nie jest nawet technologicznie możliwe),

Uwaga 2. Ważniejsza.

Skupił Pan w swoim referacie uwagę na pewnym detalu z konstrukcji TU-154 M, uległemu katastrofie. Czy ten element był prawdziwy, czy nie wiem, ale zakładam, że tak, że był przywieziony ze Smoleńska.

Blacha tego elementu ma grubość jak Pan podał ok. 1,2 mm.

Sam Pan podał tą grubość w swoim referacie. Wskazując, że element ten uległ eksplozji i został oderwany od konstrukcji TU-154 M. OK. Zgadzam się z Pana wnioskami, z pewnymi zastrzeżeniami.

Mianowicie:

1.      Duraluminiowa blacha z elementami żebra o tej grubości (1,22 mm) w skrzydle TU-154 M mogła być zastosowana:

1.1  W elementach mechanizacji skrzydła (tzn slotach, klapach), ewentualnie w lotkach lub sterach wysokości lub kierunku. No może i w końcowej części skrzydła,

1.2  Elementy mechanizacji skrzydła (sloty, klapy, stery) nie są elementami integralnej części nośnej skrzydła. Żeby doprowadzić do takiego stanu ten element, to by znaczyło, że ładunek wybuchowy, o którym Pan wspomina nie był umieszczony w podstawowej strukturze skrzydła a w jego elementach znajdujących się poza strukturą zasadniczą, czyli w slotach, klapach, lotkach czy sterach.

A zatem pojawia się pytanie. Skąd tak naprawdę pochodzi ten element ? Z której części płata?

Bo nie sądzę w oparciu o w/w argumenty by pochodził (co jak Pan sugeruje) z elementów zewnętrznych skrzydła.

Ale to tylko moja opinia. Subiektywna.

Raczej szukałbym tego elementu w spływowej części konstrukcji skrzydła, czyli przed klapami.

No ale jestem tylko człowiekiem, elementu tego na oczy nie widziałem jak również nie obsługiwałem od strony technicznej TU-154 M.

Może znajdzie się odważny Polak, który zaznajomiony z tym s-tem – napisze, jaki to element.