Czterech prezydentów USA wybiera się na pogrzeb zmarłego komunistycznego działacza Afryki. Na pogrzeb polskiego zabitego Prezydenta nie pofatygował się żaden. Za to nazwano Polskę najlepszym sojusznikiem. Niewymagającym.
Właściwie to szkoda słów na komentarz .
Więc krótko:
– Utrzymywał bliskie stosunki z Fidelem Castro i płk. Muammarem al-Kadafim, których uznawał za „towarzyszy broni”.
– Dopiero 2 lipca 2008 prezydent USA George Bush podpisał ustawę, zgodnie z którą Nelson Mandela oraz przywódcy ANC zostali skreśleni z oficjalnej listy terrorystów USA
– ANC według Wikipedia:
Deklarowana ideologia polityczna |
socjaldemokracja, lewica narodowa |
Deklarowane poglądy gospodarcze |
socjalliberalizm |
Członkostwo międzynarodowe |
Międzynarodówka Socjalistyczna |
Organizacja otrzymywała poparcie ze strony wielu krajów afrykańskich głównie Tanzanii, Algierii, Zambii, Angoli, Mozambiku, Libii a także od Kuby, partii socjaldemokratycznych ze Skandynawii (głównie ze Szwecji), ZSRR i krajów bloku wschodniego oraz wielu organizacji lewicowych w Europie Zachodniej i USA.
Lecha Aleksandera Kaczyńskiego, Polakom przedstawiać nie muszę.
Teraz można sobie samemu dokonać porównania i ocenić zachowanie sojuszników.
PS. Zmarłym to jest wszystko jedno kto przyjedzie na pogrzeb. Ale żywi chyba jeszcze myślą. Chyba.
PPS. Przytomnie zachował się szeryf z South Caroliny odmawiając opuszczenia amerykańskiej flagi w hołdzie Nelsona Mandeli, mówiąc,że oddawanieczci w ten sposób powinno być zarezerwowane dla obywateli amerykańskich.
Prezydent Barack Obama nakazał opuszczenieflag do połowy masztu na cześć Mandeli,aż do zachodu słońca w poniedziałek. Ale szeryf Pickens County – Rick Clark powiedział że nie w jego rejonie jurysdykcji.
„ Moje zdanie proste, flaga może być opuszczonado „ half-Staff” jedyniedla Amerykanów,którzy poświęcili zycie dla ojczyzny,” stwierdził Clark dla CNN
4 komentarz