Bez kategorii
Like

Komuniści, lewacy i anarchiści wytoczyli wojnę polskim patriotom

17/02/2011
446 Wyświetlenia
0 Komentarze
19 minut czytania
no-cover

      Komuniści, lewacy i anarchiści popierani przez "salon Michnika i Blumsztajna" — wytoczyli wojnę polskim patriotom       Do tematu podżegiwania przez lewackich propagandzistów z GWna — komunistów oraz lewackich bandytów do napadów na pokojowo manifestujących uczestników Marszu Niepodległości z 11 listopada 2010 roku — nawiązał niedawno Dawid Wildstein w artykule opublikowanym przez "Rzeczpospolitą" pod tytułem "Biesy na Nowym Świecie"[i]. W tym ciekawie napisanym, choć przynoszącym także i wiele obaw o stan państwa artykule — Dawid Wildstein przedstawia przebieg spotkania członków bandyckich, lewackich bojówek z ich organizatorem i koordynatorem Sewerynem Blumsztajnem z GWna oraz Haliną Bortnowską z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka[ii]…   Lewacka wizja krwawej rewolucji w Polsce sterowanej przez posbolszewickie elity W omawianym artykule Wildstein m.in. […]

0


 

 

 

Komuniści, lewacy i anarchiści popierani przez "salon Michnika i Blumsztajna" — wytoczyli wojnę polskim patriotom

 

 

 

Do tematu podżegiwania przez lewackich propagandzistów z GWna — komunistów oraz lewackich bandytów do napadów na pokojowo manifestujących uczestników Marszu Niepodległości z 11 listopada 2010 roku — nawiązał niedawno Dawid Wildstein w artykule opublikowanym przez "Rzeczpospolitą" pod tytułem "Biesy na Nowym Świecie"[i].

W tym ciekawie napisanym, choć przynoszącym także i wiele obaw o stan państwa artykule — Dawid Wildstein przedstawia przebieg spotkania członków bandyckich, lewackich bojówek z ich organizatorem i koordynatorem Sewerynem Blumsztajnem z GWna oraz Haliną Bortnowską z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka[ii]

 

Lewacka wizja krwawej rewolucji w Polsce sterowanej przez posbolszewickie elity

W omawianym artykule Wildstein m.in. pisze, że: "Na spotkaniu zebrali się przedstawiciele młodych radykałów – m. in.: Pracowniczej Demokracji (wprost odwołującej się do komunizmu) czy Antify Poland (bojówka anarchistyczna). Dyskusja na Nowym Świecie pozwalała poznać ‘lewacką’ wizję świata, a także zaobserwować nowe relacje sił i uznania między ‘młodymi radykałami’ a częścią dzisiejszych wpływowych elit."

Tu można tylko dodać, że bardzo biedny jest ten kraj, w którym bolszewiccy propagandziści-redaktorzy z GWna występujący pod znanym na świecie hasłem sowieckich oraz lewackich masowych morderców w Hiszpanii "No pasaran"[iii] — instruują teraz lewackich bandytów na temat tego, jak można bezkarnie dokonywać bandyckich przestępstw, w postaci napadów na spokojnych i pokojowo manifestujących swój patriotyzm obywateli, w ponoć wolnym od komunizmu kraju…

Jeszcze inni komunistyczni, neostalinowcy bandyci jak Michał Nowicki publicznie wychwalają wszystkie stalinowskie zbrodnie na Polakach, a także zapowiadają nowe masowe mordy na Polskich patriotach twierdząc, że "Poleje się krew”[iv].. Lecz o nim poniżej…

 

Lewacy zapowiadają przemoc i twierdzą, że są "w stanie wojny"

Przedstawiciele tych lewackich i anarchistycznych band przestępców, pisze Wildstein, zaznaczali na tym spotkaniu swój: "brak akceptacji dla systemu funkcjonującego w Polsce oraz potrzebę rewolucji. Nie używając eufemizmów, rozprawiano o potrzebie eskalacji konfliktu. Deklarowano, że przemoc jest nieuniknionym następstwem umasowienia protestu i że do tego właśnie dąży "Porozumienie 11 Listopada". Zastanawiano się też nad sposobami łamania i omijania prawa. Bez skrępowania postulowano stosowanie podwójnych standardów prawnych wobec obywateli i rozważano, w jaki sposób taki stan rzeczy osiągnąć."

W celu łatwiejszego osiągnięcia zadań propagandowych — bandyci z "Porozumienia 11 Listopada" nazywają polskich patriotów "faszystami"… Zapominając, że w ten sposób działają zgodnie z dyrektywą tow. Stalina, który już w 1943 zalecał to komunistom. W znakomitym artykule "Nazywajcie ich faszystami…"[v] opublikowanym przez "Nasz Dziennik", Leszek Żebrowski przypomina tę bolszewicką dyrektywę tow. Stalina do wiernych politruków komunizmu… I także pyta o to, skąd tak znakomicie znają tę sowiecką dyrektywę m.in. tow. z GWna…

Przedstawiciele bolszewickich, lewackich oraz anarchistycznych bandyckich bojówek twierdzili także, że: "przemoc jest nieodzowna, istniejemy bowiem w ‘stanie wojny’".

 

Lewackich bandytów popiera "Gazeta Wyborcza" oraz Helsińska Fundacja Praw Człowieka

Tak więc postsowiecki bandytyzm, w postaci bolszewizmu, neostalinizmu czy anarchizmu — popierany przez ponoć liberalne instytucje — już wypowiedział wojnę państwu. Zadziwiające jest jednak to, że lewackich bandytów wspomaga i popiera zarówno wysokonakładowa gazeta, której znany z demagogii rednacz publicznie głosi jednak hasła demokratyczne, a także Halina Bortnowska — a więc przedstawiciel Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, która zaoferowała pomoc członkom Porozumienia 11 Listopada[vi] w postaci szkoleń o tym, w jaki sposób bezkarnie dokonywać napadów. [sic!]

 

Międzynarodowe instytucje szkolą lewackich bandytów

Jak pisze Dawid Wildstein, jest to sytuacja w jakiej: "Uderza nie tylko absurd, gdy instytucja, mająca chronić prawa człowieka, współdziała z organizacjami, które nawołują do stosowania przemocy, odwołują się do ideologii totalitarnych oraz kwestionują normy prawne demokratycznego państwa opartego na ideologii praw człowieka. Chodzi o sytuację, w której dotowane gigantycznymi pieniędzmi międzynarodowe instytucje szkolą do rozbijania legalnych manifestacji w odrębnym podmiocie politycznym, jakim jest państwo polskie. Tego typu propozycje, jak ta złożona przez Halinę Bortnowską, są jednym z objawów wzajemnego przenikania się środowiska ‘liberalnego salonu’ i radykałów."

 

Teatralne pozy liberałów politycznej poprawności

To zaś przypomina sytuację opisywaną przezStanisława Cata Mackiewicza w "Dostojewskim", gdzie pisze on:

"Liberałów przedstawił nam Dostojewski może z jeszcze większą znajomością środowiska, lecz z większą złością, zawziętością. Rewolucjoniści mają charakter, upór, wreszcie reprezentują pewne wartości fachowe. Natomiast liberał w ujęciu Dostojewskiego to frazes, małoduszność, tchórzostwo. Boją się rządu, boją się rewolucjonistów, wciąż kłamią i przybierają teatralne pozy."[vii]

Właśnie takie typowo teatralne, liberalne pozy przybierał krytykujący Wildsteina dyżurny liberał na Salon24. Z braku jakichkolwiek innych możliwości prób upodlenia Dawida Wildsteina ten liberał znany jako profesor Sadurski — usiłował przedstawić jako"donos" to, że Wildstein wspomniał w swoim artykule, iż lewackie bandy toczące wojnę z państwem dostały od miasta Warszawy lokal finansowany z naszych, publicznych pieniędzy[viii]

Dawid Wildstein napisał bowiem w artykule, że: "Czy moment, w którym w centrum miasta, w lokalu wynajętym przez państwo, finansowanym z publicznych pieniędzy, na otwartym spotkaniu, analizuje się i tworzy strategie łamania prawa i stosowania przemocy, przedstawiciele zaś jednej z najbardziej wpływowych w Polsce gazet oraz Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka nie mają odwagi słowem się sprzeciwić, nie jest idealnym przykładem sytuacji z ‘Biesów’"?

 

Blumsztajn wzmaga pożar buzujący w lewackich głowach

"Kontynuując analogię literacką" — pisze Wildstein:  "Wierchowieńskiemu i jego bandzie udało się wywołać pożar miasta. Tym była rozróba 11 listopada. Marsz się zakończył, spokój na chwilę wrócił. ‘Gazeta Wyborcza’ zaczyna wycofywać się z popierania tamtej rozróby. Ale – znów cytując postać z ‘Biesów’, prokuratora Lembke – ‘pożar jest w głowach.’"

Tymczasem, zamiast potępienia lewackich i anarchistycznych bandytów na spotkaniu w lewackim salonie: „Można było usłyszeć, że pełen troski Blumsztajn chciałby zaopiekować się i porozmawiać z ‘chłopcami’ z bojówek Antify”. 

Po tej zaangażowanej opiece tow. Blumsztajna zarówno postbolszewiccy lewacy, jak i anarchistyczni bandyci znów będą atakować spokojnych ludzi — tym razem po praktycznych szkoleniach zorganizowanych specjalnie dla nich przez lewackich politruków z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka i z miejscowego GWna.

Z tym, że komunistyczni, neostalinowscy bandyci tacy jak Michał Nowicki[ix], wychwalający masowe zbrodnie tow. Stalina nad polskimi patriotami — zapowiadają, że tym razem poleje się krew uczciwych ludzi nie zgadzających się na nową bandycką "rewolucję proletariatu" oraz władzę komunistycznych bandytów z sowieckich rad…

 

"Drodzy antyfaszyści!" — "Bez zastrzeżeń poprze was ten ‘salon’"…

Do bandytów z lewackich bojówek zrzeszonych w nieformalnej organizacji "11 listopada" — specjalny list wystosował Jerzy Jedlicki[x], emerytowany profesor historii, przewodniczący Rady Programowej Stowarzyszenia przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii "Otwarta Rzeczpospolita" — choć znacznie prawdziwsza byłaby nazwa "Rzeczpospolita Otwarta Wyłącznie Dla Postbolszewików, Lewaków i Liberałów".

W liście tym Jedlicki wręcz zapowiedział lewackim bandytom poparcie postbolszewików oraz liberałów stwierdziając, że "bez zastrzeżeń poprze was ten ‘salon’, tak wyszydzany z prawa i z lewa. Ja jestem z tego ‘salonu’. Niech będzie, że to ‘salon Michnika i Blumsztajna’, salon z KOR-u i TKN-u, z Białołęki i Jaworza, z ‘Gazety’ i z Uniwersytetu, salon pisarzy i filmowców."

List ten zawiera wiele typowych lewacko-liberalnych sloganów, a Jedlicki — popierając bandyckie napady lewackich bojówek na polskich patriotów — cytuje nawet artykuł 13 Konstytucji RP, który jasno i niedwuznacznie stanowi, iż "zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu."

Z butą typową dla bolszewickich propagandzistów — Jedlicki wręcz pochwala bandyckie napady tych komunistyczno-lewackich bojówkarzy, traktując polski patriotyzm na równi z nazizmem i faszyzmem — a jednocześnie przypomina komunistom i lewakom, że ich antydemokratyczna działalność jest zakazana przez konstytucję RP. [sic!]

Zresztą za bandyckie napady na ludzi — na szczęście bandyci odpowiadają zgodnie z kodeksem karnym…

 

Rewolucjonista gardzi opinią i moralnością społeczną nienawidząc jej…

Mającym krótką pamięć o bolszewickich i komunistycznych zbrodniach popełnionych na całym świecie towarzyszom lewakom oraz liberałom, warto przypomnieć opracowany przez tow. Nieczajewa wraz z tow. Bakuninem Katechizm Rewolucjonisty, w którym m.in. napisali oni:

"Rewolucjonista gardzi opinią publiczną, gardzi obecną moralnością społeczną, nienawidząc jej we wszelkich jej przejawach. Moralne dla rewolucjonisty powinno być to, co współdziała z rewolucją, niemoralne i przestępcze to, co jej zawadza. Wszelkie roztkliwiające człowieka uczucia: pokrewieństwa, przyjaźni, miłości, wdzięczności, a także honoru, powinny ustąpić. Jedynym marzeniem rewolucjonisty jest niszczenie bez miłosierdzia i litości."[xi]

A przecież, zarówno masowe mordowanie niewinnych ludzi, jak iniszczenie kraju bez miłosierdzia i litości — zapowiadają zarówno bandyci z tzw. Antify, jak i wszelkie inne komunistyczne odłamy marzące o wprowadzeniu w Polsce bandyckiej dyktatury typu sowieckiego — za pomocą masowych zbrodni…

Mimo, że propagowanie idei totalitarnej rewolucji komunistycznej jest karalne — to przedstawiciele państwa na takie ewidentne łamanie prawa przez komunistycznych bandytów nie reagują… 

Dlatego napisałem na początku tej notki owielu obawach o stan państwa, które wbrew prawu — zapewniając komunistycznym bandytom całkowitą bezkarność — wystawia sobie bardzo nędzną opinię…

  


[i] Dawid Wildstein "Biesy na Nowym Świecie", "Rzeczpospolita",02-12-2010,http://www.rp.pl/artykul/573064.html.

[ii] Redaktor Łukasz Warzecha odważył się na Salon24 skrytykować robione według czysto sowieckich wzorów "debaty" Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka** (HFPC) na jakie dostawał zaproszenia. Spotkał się natychmiast z wściekłym atakiem takich wzorców postępowej politycznej poprawności w HFPC jak Adam Bodnar, króty chodzi na kolanach wokół salonu michnikowszczyzny; czy Wojciech Sadurski dopytujący się z wielką troską o… "szczękę" red. Warzechy.

[iii] Pisałem o tym w notce "’No pasaran’ — teraz jako antypolskie hasło bolszewików z GWna", http://blogmedia24.pl/node/39870.

[iv] O działalności Nowickiego napisałem więcej w notce "Poleje się krew, ale tego nie trzeba się bać" ,http://salski.nowyekran.pl/post/3060,poleje-sie-krew-ale-tego-nie-trzeba-sie-bac-sami-wykonczymy-polska-burzuazje-i-jej-lancuchowe-psy.

[v] Zob.: Leszek Żebrowski "Nazywajcie ich faszystami…", "Nasz Dziennik", 3 grudnia 2010, nr 282, http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20101203&typ=my&id=my01.txt.

[vi] Listę członków tej bandyckiej, antypolskiej organizacji opublikowałem w notce "’No pasaran’ — teraz jako antypolskie hasło bolszewików z GWna",http://blogmedia24.pl/node/39870.

[vii] Stanisław Cat Mackiewicz "Dostojewski", cz. 4, XIX, "Biesy"; http://niniwa2.cba.pl/cat_mackiewicz_dostojewski_4.htm

[viii] Postbolszewickie władze miasta Warszawy wydają bez ograniczeń publiczne  pieniądze na finansowanie lokali dla lewackich organizacji zapowiadających rewolucję oraz pochwalających m.in. takich bandytów jak terroryści z niemieckiego RAF usiłujący zorganizować w Europie całą terrorystyczną międzynarodówkę…

Natomiast towaszysze bolszewicy z urzędu miasta tow. bufetowej — chcą teraz zlikwidować skromne Muzeum — Izbę Pamięci płk. Ryszarda Kuklińskiego. Postbolszewikom z PO przeszkadza nawet i takie skromne przypomnienie przesadzenia ich z komitetów partyjnych sowieckiej partii zwanej PZPR — do rad nadzorczych spółek jakie pozakładali z pieniędzy ukradzionych społeczeństwu…

[ix] O neostalinowskim bandycie Nowickim pisałem w kilku notkach, m.in. w notce zatytułowannej "Nowy Stalin już jest — masowe mordy zapowiedziane", http://salski.salon24.pl/123732,nowy-stalin-juz-jest-masowe-mordy-zapowiedziane.

[x] Jerzy Jedklicki "Drodzy antyfaszyści!", "Gazeta Wyborcza" 2010-12-09,  http://wyborcza.pl/1,75515,8792347,Drodzy_antyfaszysci_.html.

[xi] Za Stanisław Cat Mackiewicz "Dostojewski", cz. IV, XIX "Biesy" http://niniwa2.cba.pl/cat_mackiewicz_dostojewski_4.htm; zob. także "Katechizm rewolucjonisty",  http://pl.wikisource.org/wiki/Katechizm_rewolucjonisty

____________

Typowo bolszewicki plakat widoczny na zdjęciu, był wykorzystany przez komunistyczno-lewackie bandy jako ich materiał propagandowy, przy organizowaniu się do napadów w dniu 11 listopada.

 

0

Andy-aandy http://blogmedia24.pl/blog/3727

Niezależny wędrownik po necie, czasem komentujący... -- Ekstraktem komunizmu i jego naturą, tak samo jak naturą kaądego komunisty i lewaka są: nienawiść, mord, rabunek, okrucieństwo i donos... Serendipity — the faculty or phenomenon of finding valuable or agreeable things not sought for...

823 publikacje
236 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758