Komu wierzyć: księdzu i marszałek sejmu czy gazetom i rodzinom?*
24/03/2012
475 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
Ksiądz H. Błaszczyk w TVN24 : „Proszę nie mieć obaw każde z ciał w sposób jak najgodniejszy zostało zaopatrzone w to co w naszej kulturze jest przecież przypisane, aby po śmierci ciało nie odzierać z godności,
a przeciwnie, ubrać je w najlepsze szaty, odmówić za nie modlitwę.
Jego zdaniem, każde z ciał w sposób jak najgodniejszy zostało potraktowane. (..) Przyznał, że gdyby pod ręką był polski sztandar, na pewno owinięto by w niego ciało prezydenta. Sztandaru nie było, ciało owinięto w całun, tak jak pozostałe.
– Ale proszę zauważyć, że w tym okryciu była jakaś narodowa wspólnota. Jak pamiętam prezydenta, to majestatem swojego urzędu nie starał się odbiegać od swoich obywateli, którym służył. Może ta wspólnota jest też narodowa – mówił Błaszczyk.
"Znamy los ciała od momentu rozpoznania"
Sam nie ma wątpliwości, że w trumnach spoczywają właściwe ciała. – Znamy los ciała od momentu rozpoznania. Ciało po rozpoznaniu otrzymywało imię i nazwisko, było przekazywane do pomieszczenia, gdzie było przygotowane do transportu. Ciała były owinięte całunem, na to wkładano im strój: mundur, garnitur albo kostium.
Wspominał również niezwykłe zaangażowanie minister Ewy Kopacz. – Ona w każdej chwili obecności, jako lekarz i urzędnik poganiała Rosjan do rzetelnego wykonywania zadań, jako minister współpracowała z administracją.
Ufam w mądrość narodu. Ufam, że ta żałoba przekształci się w mądrą pamięć
Ks. Henryk Błaszczyk
W trakcie sekcji okazało się także, że Rosjanie zbezcześcili ofiary katastrofy smoleńskiej. Nie dość, że wykonali pozorną sekcję, to w jamach brzusznych zwłok zaszyli rękawiczki, gazy, kawałki drewna, ziemię i śmieci, które znalazły się na stole sekcyjnym. Następnie brudne nagie ciała włożyli do foliowych worków i zamknęli w trumnach.
– Odkryto ślady niewłaściwego obchodzenia się z ciałem. Można tu mówić o tym, że doszło do zbezczeszczenia zwłok. Wydaję się, ze Rosjanie działali tak, jakby byli pewni, że nikt nie będzie otwierał trumien i tego nie wykryje – opowiada nam osoba zbliżona do śledztwa.
Nasi lekarze ustalili także, że sekcja zwłok przeprowadzona w Moskwie została wykonana pobieżnie.
– Właściwie można tutaj mówić o pozorowanej sekcji zwłok – mówi nasz informator. – Poza wykonaniem rutynowych cięć nie ma śladów przeprowadzania badań, jakie robi się podczas standardowej sekcji. A bez tego nie sposób określić, jaka była przyczyna śmierci ofiary – wyjaśnia. Wygląda więc na to, że Rosjanie w dokumentach wpisywali po prostu byle co.
Pracujemy jak jedna duża rodzina. Muszę powiedzieć, że po raz pierwszy jestem świadkiem podobnej, tak dobrej, można powiedzieć, wzorcowej współpracy oraz wzajemnego dopełnienia się w pracy. Jestem również upoważniona w imieniu tych, którzy już wylecieli, ale byli tu w charakterze krewnych i bliskich ofiar katastrofy, wyrazić podziękowanie pani minister za solidną pracę, za zaangażowanie w tę pracę” – dziękowała Ewa Kopacz 13 kwietnia 2011 Tatianie Golikowej, minister zdrowia Federacji Rosyjskiej.
To woła o pomstę do nieba. Przecież lepiej traktuje się zwierzęta. Przedstawiciele polskiego rządu, którzy do tego dopuścili, powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnej, a cały naród musi poznać szczegóły tych zdarzeń. Nie wolno pozwolić na to, by sprawa została zamieciona pod dywan, tak jak próbowano to zrobić dwa lata temu. – Andrzej Melak, brat Stefana Melaka, szefa Komitetu Katyńskiego, który zginął 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku
upd
swoją drogą, gdyby światowej sławy amerykański profesor powiedział zagranicznym mediom, że na własne oczy widział to, co napisała Gazeta Polska, to jakie byłyby reakcje? Nie mówiąc już o merytorycznych badaniach?
Ciekawe więc, czy po ekshumacjach Gosiewskiego i Kurytki szanse na 1. dalsze ekshumacje 2. udział w nich ekspertów niezależnych, zwiększyły się czy zmniejszyły?
Autor : foros, www.niepoprawni.pl
* – zamieszczone z pisemnego upoważnienia Autora.
http://www.niepoprawni.pl/blog/2370/komu-wierzyc-ksiedzu-i-marszalek-sejmu-czy-gazetom-i-rodzinom