Szybko usiadł, bo muzyka się skończyła, a jak wiadomo kto zajmie krzesło ten przetrwa. Merkelowa w szoku, bo nie zna zasad a Sarozy /z wyglądu podobny zupełnie do nikogo- no może trochę do Huberta Urbańskiego z jajka w reklamie banku:)/ chciał w pierwszym odruchu "kliknąć" z mlaskacza Komorowskiemu MU-BURACKOWI, ale kultura w jego psychice powiedziała -STOP! SARKOZY został najbardziej poturbowany przez "prostactwo MUBURACKA", ponieważ został "chamsko" zmoczony przez "polski deszcz" – to tak jakby AZOR nasikał mu na nogawkę, potem siadając na kszesła, bał się że kszesła nie ma! I niech żaden funkcjonariusz nie stara się tłumaczyć muburacka, że parasol był mały i Sarkozego nie chronił! Wystarczyło, żeby muburack, przestawił się z Sarkozym i "polski deszcz" lał by na Komoruską […]
Szybko usiadł, bo muzyka się skończyła, a jak wiadomo kto zajmie krzesło ten przetrwa. Merkelowa w szoku, bo nie zna zasad a Sarozy /z wyglądu podobny zupełnie do nikogo- no może trochę do Huberta Urbańskiego z jajka w reklamie banku:)/ chciał w pierwszym odruchu "kliknąć" z mlaskacza Komorowskiemu MU-BURACKOWI, ale kultura w jego psychice powiedziała -STOP!
SARKOZY został najbardziej poturbowany przez "prostactwo MUBURACKA", ponieważ został "chamsko" zmoczony przez "polski deszcz" – to tak jakby AZOR nasikał mu na nogawkę, potem siadając na kszesła, bał się że kszesła nie ma!
I niech żaden funkcjonariusz nie stara się tłumaczyć muburacka, że parasol był mały i Sarkozego nie chronił!
Wystarczyło, żeby muburack, przestawił się z Sarkozym i "polski deszcz" lał by na Komoruską postać.
Ja pytam jeszcze tylko ; Co w tym czasie robił Bronkozaur? Bo bałtyk jakby podnósł sie o parę metrów; w tvn mówili, że przypływ, ale wątpię.:)