Błąd komornika czy celowe działanie?
Tak mówią przepisy
Egzekucja z nieruchomości jest jednym ze sposobów dochodzenia swoich roszczeń przez wierzyciela. Ten sposób egzekucji jest bardzo rygorystycznie obwarowany przepisami prawnymi. Jednym z podstawowych przepisów jest konieczność oszacowania nieruchomości przez komornika. Oszacowania nieruchomości dokonuje powołany przez komornika biegły uprawniony do takich czynności (art. 948 kpc), a oszacowanie jest jednym z najistotniejszych elementów protokołu opisu i oszacowania (art. 947 par. 1 punkt 7 kpc).
Dłużnik podczas opisu i oszacowania otrzymuje i podpisuje protokół i odbiera jeden egzemplarz oszacowania. Jeśli nie zgadza się z dokonaną wyceną, może złożyć w ciągu 7 dni do sądu skargę na opis i oszacowanie nieruchomości. Dopiero po uprawomocnieniu się opisu i oszacowania możliwe jest przeprowadzenie licytacji zajętej nieruchomości.
Tak było w Sejnach
Piotr Celiński, komornik sądowy z Sejn prowadzi postępowanie egzekucyjne (KM 1924/11) z majątku Kazimiery W*. Wierzycielem jest Getin Noble Bank SA. Przedmiotem egzekucji jest między innymi mieszkanie stanowiące własność dłużniczki. Zgodnie z przepisami prawa komornik na dzień 8 listopada 2011r. zaplanował dokonanie czynności – oszacowanie i opis mieszkania, o czym poinformował publicznie stosownym obwieszczeniem.
Kazimiera W. stawiła się na tę czynność. Jak twierdzi, ku jej zaskoczeniu, komornik oświadczył tylko, że nie ma operatu szacunkowego, gdyż nie został on jeszcze ukończony. Podał tylko wartość mieszkania. W. twierdzi też, że podpisała jedynie niewypełniony protokół, który w dodatku komornik zabrał ze sobą (kopii nie dostała).
Według Kazimiery W., mieszkanie zostało oszacowane na skandalicznie małą kwotę. Następnego dnia pani Kazimiera wniosła do Sądu Rejonowego w Sejnach skargę na czynność komornika – opis i oszacowanie nieruchomości (zaniżona wartość nieruchomości).
"W dniu dokonania czynności, komornik nie dał mi operatu szacunkowego nieruchomości, gdyż nie był on jeszcze ukończony. Jak otrzymam ww. operat, prześlę uzasadnienie skargi" – napisała między innymi w skardze.
Tego samego dnia do komornika sądowego napisała:
"Wnoszę o niezwłoczne przesłanie mi protokołu opisu i oszacowania nieruchomości oraz operatu szacunkowego. W dniu opisu i oszacowania (8 listopada) nie otrzymałam tych dokumentów. Podpisałam jedynie niewypełniony protokół, który Pan zabrał ze sobą. Do wiadomości: Sąd Rejonowy do złożonej skargi na czynność komornika – opis i oszacowanie".
Sąd zażądał od komornika akt sprawy
Sąd w Sejnach nie czekał na przesłanie operatu szacunkowego dłużniczce, gdyż komornik w odpowiedzi na skargę napisał do sądu, że: "dłużniczka nie otrzymała operatu szacunkowego, bowiem odmówiła jego przyjęcia".
Z ustaleniem stanu faktycznego i wydaniem orzeczenia w tej sprawie sąd nie miał większych problemów. Okazało się bowiem, że w aktach sprawy… nie ma operatu szacunkowego. Postanowieniem z dnia 02 grudnia 2011r. (I Co 371/11), sędzia Lech Naszkiewicz uchylił opis i oszacowanie nieruchomości oraz nakazał komornikowi załączenie do akt sprawy operatu szacunkowego.
"W aktach sprawy brak jest opinii biegłego. W protokole opisu i oszacowania brak jest uwag, jakoby dłużniczka odmówiła przyjęcia operatu szacunkowego" – napisał w uzasadnieniu swojego postanowienia sędzia Lech Naszkiewicz.
Jan Wels
miszmasztwojagazeta.pl
Tytuł oryginału: „Sąd nie dał wiary komornikowi”
* nazwisko dłużniczki zostało zmienione
Wiadomości z banków i o bankach, dla klientów i pracowników, entuzjastów i sceptyków. Ubezpieczenia od A do Z. Gospodarka, finanse i giełda.