Bez kategorii
Like

KOMANDOSI – WSPÓLCZEŚNI NINJA…

25/04/2011
561 Wyświetlenia
0 Komentarze
1 minut czytania
no-cover

Oddziały specjalne – to elita każdej armii…

0


Wspaniale wyszkoleni, niewidoczni dla przeciwnika, działają przeważnie na tyłach wroga. Przebiegli, zdani na własne siły, szaleńczo odważni, niepokonani w boju… Żołnierze do zadań specjalnych od wieków budzili  szacunek wśród swoich, respekt i strach u przeciwników…

Nie tylko chłopców pasjonują filmy o japońskich ninja – niezwykle sprawnych w zabijaniu wojownikach, wysyłanych do wypełniania niemożliwych wręcz zadań. To właśnie za sprawą ich legendy zacząłem uprawiać na studiach judo i karate-shotokan.

Nasza rodzima literatura i film również dostarcza wielu „historycznych” przykładów rodzimych komandosów: ot, chociażby sienkiewiczowski Kmicic-Babinicz, wysadzający szwedzką kolubrynę pod Częstochową, czy Skrzetuski, przekradający się przez szeregi wroga spod Zbaraża. A pułkownik Wołodyjowski ze swym lotnym oddziałem na szpicy rubieży Rzeczpospolitej – toż to w czystej postaci ówczesny oddział specjalny…

Współcześni komandosi wyposażeni są w nieporównywalnie lepszy sprzęt bojowy. Dysponują kosmiczną technologią łączności, nowoczesnym zapleczem technicznym i potężnym wsparciem.Nadal jednak o sukcesie akcji oddziałów specjalnych decyduje czynnik ludzki: poziom wyszkolenia, odporność psychiczna i fizyczna…

Lech Makowiecki

Na początek SPECNAZ – demonizowane często oddziały specjalne naszego wschodniego sąsiada…

 

0

Zayazd

Inzynier z wyksztalcenia, songwriter i grajek z wyboru. Niepoprawny romantyk, milosnik Historii - oceanu wiedzy o tym, co nas moze spotkac. Fan Mickiewicza i Pilsudskiego - ostatnich Wielkich Polaków majacych mega-wizje bez udzialu dopalaczy...

129 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758