Kolejny protest przeciw używaniu przez PiS poezji do celów politycznych

PiS zdecydowanie przesadza z zawłaszczaniem poezji, co powoduje kolejne protesty.

To już dziś drugi, po proteście zwolenniczki PO, wdowy po poecie Zbigniewie Herbertcie protest przeciw „zawłaszczaniu przez PiS” twórczości poety. Otrzymałem właśnie z bardzo niepewnych źródeł informację o tym, że praprapraprapra wnuczka Józefa Wybickiego, autora Mazurka Dąbrowskiego, protestuje przeciw używaniu przez PiS do celów politycznych poezji jej praprapraprapra dziadka: „Nasiliły się przypadki prób zawłaszczania dla doraźnych celów politycznych duchowego przesłania, które zawarł w swojej twórczości Józef Wybicki”. Członkowi PiS wielokrotnie śpiewają Mazurka Dąbrowskiego podczas swoich zgromadzeń, czyż nie jest to nadużywanie go do celów politycznych?

„Zaznaczyła, że Józef Wybicki zawsze podkreślał, iż jego twórczość jest wspólnym dobrem kultury narodowej. W oświadczeniu uznała, że szacunek wobec jego twórczości wymaga całkowitego oddzielenia spuścizny poety od spraw polityki.”

"Ten, kto instrumentalnie używa imienia, idei oraz spuścizny twórczej Józefa Wybickiego do realizacji własnych celów politycznych ten, moim zdaniem, dopuszcza się nadużycia, a przez to okazuje brak szacunku mojemu praprapraprapra dziadkowi i jego twórczości. Przeciwko takiemu postępowaniu wyrażam mój zdecydowany sprzeciw"

Wszelkie podobieństwo obu protestów jest przypadkowe;)