Kolejne draństwo lewactwa
25/11/2012
490 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
Właściwie pisanie bloga mógłbym ograniczyć do suchych informacji o kolejnych draństwach, poronionych pomysłach czy nieprawdopodobnych aberracjach umysłowych(?) lewactwa.
To, co te pomyłki ludzkiego genomu wyprawiają, przywodzi na myśl jedynie histeryczne wycie chorego psychicznie łosia, traktowanego prądem po jądrach.
Oto w Wielkiej Brytanii, zlewaczała rada miasta Rotherham podjęła kuriozalną decyzję odebrania dzieci rodzinie zastępczej TYLKO I WYŁĄCZNIE z powodu przynależności obojga rodziców do nieodpowiedniej, zdaniem oczywiście tych obrzydliwych łajdaków, do partii politycznej. Rada tych lewackich popaprańców przez kilka lat nie miała żadnych zastrzeżeń do jakości opieki tej pary nad trójką powierzonych im dzieci. Ojcem tej rodziny był emerytowany żołnierz, matką kwalifikowana pielęgniarka.
Wszystko było dobrze, nikt nie miał zastrzeżeń, dzieci były szczęśliwe w tej rodzinie, dopóki jakiś w d. rżnięty politruk w tej zlewaczałej (czytaj chorej psychicznie) radzie tego cholernego miasteczka, nie dowiedział się, że rodzice należą do partii UKIP Nigela Faranga. To był JEDYNY powód zabrania tych dzieci, tym rodzicom zastępczym. JEDYNY!!!
Zdaniem chorych psychicznie lewaków, partia Farange’a nie dość radośnie akceptuje politykę multi-kulti, niewystarczająco cieszy się z napływu milionów nielegalnych imigrantów do UK i co najgorsze, zdaniem tych zlewaczałych (czytaj popieprzonych) pasożytów, chcieliby, aby Brytania wyszła z Unii Europejskiej. Takież to zbrodnie odkryli dzielni i niestrudzeni "rycerze" walki z imperializmem i prawicowością. Ci "rycerze", czyli zakute lewackie łby, zabrali dzieci (wymagajace zresztą specjalistycznej opieki lekarskiej, którą zapewniała matka tej rodziny) bo , zupełnie jak w Chinach czasów Rewolucji Kulturalnej, trzeba było szczęśliwe dzieci odebrać wrogom ludu pracującego. Sorry, jakiego pracującego. Wrogom ludu pasożytującego czyli elektoratu czerwonych pijaw i szuj.
Pikanterii sprawie dodaje fakt, że dzieci były odebrane jakimś wykolejonym i zdegenerowanym migrantom z Europy wschodniej. A o te dzieci migrantów troszczyli się i dbali podobno nienawidzący obcych, lecz na pewno znienawidzeni przez pozbawione człowieczeństwa lewactwo, ich wrogowie ideologiczni…
Myślę, że jeśli ktoś czytający czy słyszący o tym niewiarygodnym i karygodnym przypadku zbrodni na dzieciach w imię chorej ideologii , powinien zdać sobie sprawę jak bardzo zbrodnicza i pozbawiona elementów humanizmu jest lewacka aberracja.
Partia UKIP jest partią legalnie działającą w UK, ciesząca się około 9% poparcia. Jej posłowie zasiadają w parlamencie, także w europejskim. Ich liderem jest wyrazisty Nigel Farange, znienawidzony przez lewackich politruków i biurwokratów z Brukseli. Za co znienawidzonym? Ano za to, że wali prosto w oczy tym prorokom mniejszym, tym zakłamanym durniom, tym pasożytom o zapędach dyktatorskich, pozbawionym demokratycznej legitymizacji ich despotycznych rządów, koszmarną hipokryzję, zakłamanie i obłudę.
Ta lewacka komórka, tej zbrodniczej międzynarodówki wyjątkowych łajdaków w miasteczku Rotherham, po prostu realizuje program tych spasionych i zpsiałych "rewolucjonistów" i maoistów z Brukseli. Ze swej nienawiści do ideologicznego wroga ukazali wyjątkowo wyraźnie, że dla osiągnięcia swych celów nie cofną się przed żadnym draństwem, żadna podłością. Że dla dokopania wrogowi nie cofną się przed żadnymi ofiarami, nawet z niepełnosprawnych, chorych dzieci…
Ta odrażająca lewacka ideologia próbuje po raz kolejny zniewolić już nie tylko słabe intelektualnie umysły młodych najczęściej ludzi, ale próbuje zniewolić po raz kolejny wolne społeczeństwa, gdzie pluralizm polityczny, światopoglądowy był od zawsze wartością najwyższą. Był dotychczas. Po tym lewackim bandytyzmie już nie będzie. Lewactwo, zapewne niechcący, pokazało po raz kolejny swoją obrzydliwą i nieludzką twarz. Tak nie postępują ludzie. Ludzie nie odbierają niepełnosprawnych, chorych dzieci dobrym rodzicom zastepczym, dobrze opiekujących się powierzonymi im chorymi maluchami. Względami ideologicznymi nakazującymi unieszczęśliwiać pokrzywdzone przez los dzieci, kierują się tylko i wyłącznie antyludzkie i antyhumanitarne podróbki człowieka. Czyli lewactwo. Dogmaty i bezpardonowa, nie licząca się z nikim i niczym walka klasowa, to znak rozpoznawczy tych bestii. Unieszczęśliwiać ludzi, szczególnie słabych i bezbronnych – to ich znak firmowy. Od zawsze i wszędzie na świecie…