czekam dziś na Was zapłakana…
za blaskiem kolorowych świateł
i za rozpaczą co was budzi
czekam dziś na was wasza siostra
Kolęda Opuszczonych Ludzi
czekam dziś na was w sieni domu
gdzie głód was gryzie aż do krwi
gdzie zatrzaśnięto z głośnym hukiem
przed wami ciężkie losu drzwi
czekam dziś na was w chłodnych parkach
pustych alejach skutych lodem
gdzie się na ławkach niczym ptaki
kulicie osłabieni głodem
czekam dziś na was w kątach życia
gdzie na was szczeka pies pogardy
bo kamień serca waszych bliskich
okazał się być nazbyt twardy
czekam was w bólu i strzykawkach
pokłutych rękach…chorej duszy…
w nadziei że nadejdzie wolność
w schizofrenicznej białej głuszy
czekam dziś na was zapłakana
aby nadzieję w was obudzić
przez łzy co będą naszą gwiazdą
Kolędą
Opuszczonych
Ludzi
NIEZALEZNY ZAKLAD POETYCKI. Kubalonka. Naród,który sie oburza,ma prawo do nadziei, ale biada temu,który gnije w milczeniu. Cyprian Kamil Norwid