KOGUT MAJK’E MUSI ODEJŚĆ…(ODC. 10)

Kogut Majk’e po ostatnim wciągnięciu nitrogliceryny przez dziób,dostał kota do głowy…opadły mu pióra, wywaliło mu grzebień …a kurza twarz zrobiła mu się czerwona, jak po wypiciu łąckiej śliwowicy…

Usadowił się w swoim fotelu i ochoczo wciągnął pokaźną dawkę nitrogliceryny przez dziób, po czym zasnął jak pisklak …ponad 4600 odsłon…

Gdy się obudził zauważył, że pióra mu odpadły, a szyja i twarz (kurza twarz) się zaczerwieniła jakby łyknął butelkę łąckej śliwowicy, grzebień mu wywaliło na 2 centymetry …doskoczył do lustra i spojrzał …ja pierd…le …co jest grane …krzyknął Kogut Majk’e zobaczywszy postać gołego koguta w lustrze …

Po tych ekscesach potrafił tylko krótko dziobnąć parę razy w klawiaturę…"nic dziś nie przeczytałem…"…dwadzieścia dwa dziobnięcia i Kogut Majk’e osunął się nieprzytomnie na areopag…ponad 1000 odsłon…

Gdy już Kogut Majk’e doszedł do siebie przeczytał, że trzeba zrzec się praw kogucich…ożywiony jak diabli zaczął stukać w klawiaturę jak opętany..po tych stukaniach dzięciolich Kogut Majk’e znów osunął się nieprzytomny na areopag …ponad 3500 odsłon…

Po tym strasznym waleniu w klawiaturę Kogut Majk’e …poczuł strasznego kaca moralnego …"za bardzo się rozpisałem" …stwierdził z bulem w sercu Kogut Majk’e …ze zbolałym sercem i straszliwym kacem moralnym …bezwładnie osunął się na …areopag…prawie 1700 odsłon…

…Kogut Majk’e musi odejść…CDN*

…wszystkie postacie i podobieństwa są oczywiście czysto przypadkowe…