Klaudiusz Wesołek rozpoczął głodówkę

Dziennikarz Obywatelski Klaudiusz Wesołek umieszczony przez reżim Tuska w areszcie – za rejestrowanie kamerą pikiety – rozpoczął dziś głodówkę.

Z telefonicznej relacji Posła Zbigniewa Kozaka oraz działaczy Porozumienia Rawskiego dowiedziałem się, że uwięziony przed samymi Świętami Wielkanocnymi Klaudiusz Wesołek rozpoczął protest polegający na odmowie przyjmowania posiłków stałych (tylko płyny). Z relacji Pana Posła i Porozumienia Rawskiego (odwiedzili go dziś w areszcie) wynika, że Klaudiusz czuje się dobrze i że podchodzi do swojego protestu stanowczo. Jednocześnie zostałem poinformowany o skandalicznym zachowaniu Sądu, który dzisiaj pomimo osobistej wizyty Posła Kozaka, odmówił Posłowi RP wglądu do akt sprawy Klaudiusza, oraz odmówił pilnego rozpatrzenia wniosku o wyznaczenie kaucji i zwolnienie dziennikarza na Święta. Cóż, była już godzina 14-ta w Wielki Piątek i urzędnicy sądowi oraz sędziowie rozpełzli się do domów oraz na zakupy, i nikogo już nie obchodziła ani interwencja Posła Rzeczypospolitej Polskiej, ani fakt, że niewinny dziennikarz będzie musiał przesiedzieć Wielkanoc w areszcie. Bezkarność, obojętność i chamstwo tzw "wymiaru sprawiedliwości" zderza się z bezsilnością i niemożnością wyegzekwowania podstawowych praw procesowych.

Zresztą z relacji Posła wynika, że w tej sprawie od 2009 roku nie kiwnął palcem ani nadzór ministerialny (przestępstwo przeciwko wymiarowi sprawiedliwości) ani Rzecznik Praw Obywatelskich. Kiedy się ruszą, jak państwowy aparat przemocy platformy obywatelskiej znów doprowadzi do czyjejś śmierci? Ta granica wszak została już przekroczona, mamy spodziewac się powtórzenia?

Koło zamachowe się nakręca. Z akcentem na słowo "zamachowe".