Zapytany przez faryzeuszy…
20 Zapytany przez faryzeuszy, kiedy przyjdzie królestwo Boga, tak im odpowiedział: "Królestwo Boga nie przyjdzie w sposób zauważalny. 21 Nie będą też mogli powiedzieć: "Oto tu", albo: "Oto tam", bo królestwo Boga jest w was". 22 Do uczniów powiedział: "Przyjdą dni, kiedy zapragniecie zobaczyć choćby jeden z dni Syna Człowieczego, a nie zobaczycie. 23 Powiedzą wam: "Patrz, tam!", albo: "Patrz, tu!". Nie idźcie tam, nie pędźcie. 24 Jak bowiem błyskawica rozbłyskuje i świeci pod niebem od krańca do krańca, tak pojawi się Syn Człowieczy w swoim dniu. 25 Najpierw jednak trzeba, aby On doznał wielu cierpień i aby zniósł odrzucenie ze strony tego plemienia.
Tłumaczenia polskich wersji Bibli są nie do końca jasne i czytelne, takie jak powinny być. Czytamy bowiem że napisane jest tak:
"Królestwo Boże nie przychodzi z uważnej obserwacji, ani nie kiedy ludzie mówią: "Oto jest" lub "To jest to", ponieważ Królestwo Boże jest w was."
Wiecie już wiecie kiedy przyjdzie i jak? A gdzie jest to królestwo? Nie macie go szukać poza sobą, ale w sobie.
A co to znaczy? Jak ci źle w życiu to szukaj w sobie Królestwa…. najpierw musisz mieć SYNA (JEZUS) bo kto ma syna ten ma i Ojca. A Ojciec z Synem komuniują się (komunia) tylko za pomocą Ducha Świętego.
A wiec przyjdzie kiedy przyjdzie.
Kto ma uszy do słuchania niechaj słucha.
Amen.