Wygląda na to, że nawet celebryci mają dosyć tuskolandii. W szczerym wywiadzie dał temu jednoznaczny wyraz Kazik Staszewski. Warto rozpropagować ten wywiad!
Kazik pisze o swoim głosowaniu na PO:
"Głosowałem, ale z własnej ignorancji i z ulegania baraniej panice(…) Tego żałuję. Daleki jestem od tego, by w czambuł potępiać rządy PiS. Dla mnie i dla mojej kieszeni to był bardzo dobry czas. Znieśli podatek od darowizny, od spadku, zmniejszyli dochodowy. Niestety kompletnie nie umieli sobie poradzić z wizerunkiem w mediach, czego i ja jestem najlepszym dowodem, widząc w nich wcielone zło. Ale ja to głupek jestem." ( cytaty zebrane przez Przemysława Wiplera i opublikowane na jego stronie na FB http://www.facebook.com/wipler )
Całośc rozmowy tu:
http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=%2F20110522%2FREPORTAZ01%2F526686740
Chyba jednak rządy speców od maskowania wilczego spojrzenia Tuska się kończą…