Bez kategorii
Like

Kazik o tym jak żył w ciągłym strachu pod „ demokraturą „

02/01/2012
387 Wyświetlenia
0 Komentarze
8 minut czytania
no-cover

jego zdaniem czasy PiS były okresem „demokratytury”. – Czymś zdecydowanie mniejszym od dyktatury, ale tez nieprzyjemnym. Nagle złapałem się na tym, że czułem się nieswojo nawet wtedy, gdy zatrzymywała mnie drogówka do kontroli 

0


 

Kazik jest oswojonym, koncesjonowanym przez brunatne media artystą „niezależnym „ . Niezależny napisałem w cudzysłowie , bo prawdziwi niezależni artyści istnieją w internecie ,ale raczej z powodu właśnie swojej niezależności są zamilczani „na śmierć „ przez brunatne media.
 
Cechą poppolityki jest lansowanie na autorytety niezbyt rozgarniętych intelektualnie grajków , aktorów , aktorki i tym podobne . Lansuje się ich poprawne politycznie , ulizane w stosunku do władzy poglądy , nawet wtedy , kiedy sami przyznają się do ignorancji .
 
Oto fragment wywiadu Kazika „Znany muzyk Kazik Staszewski w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" wraca do czasu rządów PiS. – Czułem się nieswojo nawet wtedy, gdy zatrzymywała mnie drogówka do kontroli – mówi „…..”Staszewski deklaruje, że nie chce być wciągany w polityczne waśnie. – Męczy mnie to nieustanne wciąganie w sferę, w której jestem ignorantem. (…) Spór przybrał już formę dla mnie nie do przyjęcia – deklaruje. „….”W wyborach w wolnej Polsce głosowałem cztery razy. Albo w wyborach prezydenckich na Korwin-Mikkego, albo do parlamentu na UPR. No i cztery lata temu na PO, ewidentnie przeciwko PiS– ujawnia.
Jego zdaniem czasy PiS były okresem "demokratytury". – Czymś zdecydowanie mniejszym od dyktatury, ale tez nieprzyjemnym. Nagle złapałem się na tym, że czułem się nieswojo nawet wtedy, gdy zatrzymywała mnie drogówka do kontroli – dodaje.”…..( źródło)

 
Oczywiście ignorantami jak sam siebie nazywa w kwestiach polityki łatwo manipulować . Czego najlepszym dowodem jego przeświadczenie ,że drogówka stała się zbrojnym ramieniem PiS u w czasach kiedy rządziło dybiącym na niego.
Zacytuje tutaj dane podane prze Ziemkiewicza „Gazeta obsesyjnie prorządowa opublikowała materiał, z którego wynika, że w Polsce na tysiąc obywateli zakłada się 27,5 podsłuchu, w Wielkiej Brytanii, która ma autentyczny problem z terroryzmem to jest 8 na tysiąc,a w Niemczech 0,2 na tysiąc. Coś to, na litość Boską, mówi o tym systemie. Panowanie Tuska tak demoluje państwo prawa w Polsce, że każdy następny, kto przyjdzie, nic nie będzie już musiał psuć. Będzie miał władzę dyktatorską, bo wszystkie hamulce zostały rozbite przy kretyńskim entuzjazmie pożytecznych idiotów z elit intelektualnych i medialnych. „…( więcej)
Kazika jakoś to nie zaniepokoiło . I nie ma go o co obwiniać. Jest jak wynika z jego wypowiedzi osobą nie interesującą się polityką i fundamentalnymi dla niej kwestiami. Tylko dlaczego Gazeta Wyborcza wypytuje go jak widzimy na siłę o jego zdanie w kwestii rozumienia dyktatury, demokracji, czy demokratury. Nie widziałem , aby Niesiołowskiego, czy innego celebryte politycznego brunatnych mediów wypytywano o kwestie wokalne .

 
Przy okazji przypomnę o jeszcze jednej rzeczy . O pogłębiającej się putynizacji państwa , o czym pisała Staniszkis „Mieliśmy do czynienia z biernością większości Platformy i z działaniami premiera, które określam mianem putinizacji.Mam na myśli arbitralność decyzji, stosunek do procedur prawnych i demokracji „….( więcej )

 
I tutaj na celowniku miękkiego totalitaryzmu znaleźli się lekarze i aptekarze .
„- Lekarze powinni się liczyć z konsekwencjami– oświadczył Donald Tusk, odnosząc się do "pieczątkowego" protestu lekarzy z OZZL i PZ. Od 2 stycznia lekarze będą na receptach stawiać pieczątki "Refundacja do decyzji NFZ". Sprawa ma związek z nową ustawą refundacyjną, która weszła w życie 1 stycznia. – To nie chodzi o lekarzy, chodzi o każdego obywatela w Polsce. Żeby egzekwować prawo i posłuszeństwo zasadom wtedy, kiedy chodzi o publiczne pieniądze i interes zwykłych ludzi – powiedział szef rządu. Pytany o konsekwencje, jakie czekają lekarzy Tusk oświadczył, że "wiadomo jakie są konsekwencje, gdy ktoś nie przestrzega prawa". Naciskany dodał, że odpowie, jak będzie przygotowany do takiej rozmowy. Tusk był pytany o "pieczątkowy" protest lekarzy w przerwie meczu piłkarskiego. Premier grał z kolegami z opozycji.”…..( źródło)

 
Premier państwa próbuje w sposób bezprawny zastraszyć obywateli, w tym przypadku lekarzy . Kwestia zasadnicza tego konfliktu jest próba podania szykanom biurokracji i aparatu III RP lekarzy i aptekarzy. Następna grupa społeczna jest poddana arbitralnym decyzją urzędników , którzy staną się panami nad lekarzami. Będą mogli dowolnego lekarza lekarza ukarać za brak przecinka , czy wyimaginowany błąd .

 
Według The Economist III RP jest bardziej zamordystyczna w stosunku do przedsiębiorczości niż …Białoruś . „„ Tusk Musi wziąć w garść finanse publiczne.. Ogromny deficyt publiczny ( 7.9 procent w tamtym roku ) …”…”Polska ma 0.7 procent produktu krajowego brutto nakładów na rozwój , połowę tego co w Czechach (Unia zakłada docelowo 3 procent )… Bezrobocie jest szokująco wysokie i wynosi 1.5 miliona osób….Polska w rankingu Banku Światowego ciągle jest na przynoszącym hańbę 121 miejscu w rankingu przychylności podatkowej , za Rosją….W innym rankingu sprzyjaniu przedsiębiorczości Polska jest na 70 miejscu , gorzej jest z tym Polsce niż w autokratycznej sąsiedniej Białorusi„…( więcej)

 
Lekarze dobrze zdają sobie sprawę ,że zamordystyczna biurokracja III RP będzie ich tępić na skalę co najmniej taką jak polskich przedsiębiorców. Wracając do Kazika warto jednak przyswoic termin „ demokratura „ jako opis polski tuskistycznej , jako opis okresu przejściowego od demokracji fasadowej do autorytaryzmu, czy totalitaryzmu
 

 
Marek Mojsiewicz
0

Marek Mojsiewicz

Europejczyk

924 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758