KATOLICY DO ATAKU!

Jest nas na NE grupka nieduża ale silna i wytrwała. Możemy zmienić oblicze tego medium i uczynić je źródłem Prawdy. Do dzieła!

Mam taką myśl – niech katolicy publikują teraz jak najczęściej. Poodpływało z NE wielu bloggerów i teksty pojawiają się coraz rzadziej. Jeśli będziemy wytrwale "zalewać" NE prawdą, to – kto wie – może zacznie to miejsce przyciągać uwagę większej ilości mądrych ludzi. Chodzi o to, że już nie spada tak błyskawicznie wszystko do piwnicy. Jakby każdy katolik zrobił dziennie jedną notkę – wiem, że to wymagające!!! – to byłoby już dobrze. Można ściągać przecież teksty od innych i podawać linki. Przecież wystarczy chwilę poszukać. A jak nas natchnie to piszemy od siebie.

Tak mi się pomyślało.